Tudor Glamour Double Date [dostępność, cena]
Nowa odsłona modelu Glamour Double Date, pokazana właśnie w Hong Kongu, to odświeżony nieco design, wachlarz kilku cyferblatów oraz manufakturowy kaliber Tudora w stalowej, polerowanej kopercie.
Chociaż Tudor kojarzy się niemal wyłącznie z marką zegarków sportowych, ma w ofercie także szeroką paletę modeli klasycznych. Zegarki te są może mniej znane i cenione, ale i zwolennika zegarmistrzostwa „do garnituru” firma jest w stanie zadowolić. Glamour Double Date był już obecny w portfolio Tudora – teraz powraca w nieco odświeżonych, dopieszczonych mechanicznie i designersko wersjach (również z diamentami, dla odważnych).
Technicznie Glamour Double Date to spora (jak na klasyka pewnie nieco zbyt duża), 42 mm koperta ze stali albo ze stali zestawionej z elementami z żółtego złota (bezel, koronka). Koperta ma przeszklony dekiel, WR na poziomie 100 m oraz szafirowe szkło od przodu.
Cyferblat, dostępny w wersji srebrnej, białej lub czarnej, to układ kilku różnie wykończonych powierzchni, mały sekundnik na godz.6 i podwójne okienko datownika (stąd nazwa modelu) na godz.12. Czas odmierza zestaw prostych, wypolerowanych albo niebieszczonych wskazówek, z małymi paskami luminowy. Klasyczna i w sumie elegancka kompozycja ma jeszcze proste, nałożone indeksy godzinowe i logo w postaci tarczy Tudora.
Manufakturowy kaliber, napędzający model Glamour Double Date to mechanizm o symbolu MT5641. Opatrzony certyfikatem chronometru werk (Tudor podaje dopuszczalne odchyłki dobowe na poziomie -2/+4 sekundy) wyposażony jest w balans z krzemowym włosem oraz automatyczny naciąg, generujący maksymalnie 70 godzin rezerwy chodu.
Zależnie od opcji, za egzemplarz Tudora Glamour Double Date trzeba zapłacić między 3 050 CHF (~11 510 PLN), a 4 200 CHF (~15 850 PLN).