Rekordowa aukcja domu Phillips Geneve i najdroższy zegarek naręczny świata(!)
Dwa licytacyjne dni przyniosły Phillips Bacs & Russo pokaźne 21.000.000CHF obrotu, ale to pierwszy przejdzie do historii. Stalowy Patek Philippe z chronografem i wiecznym kalendarzem ustanowił absolutny, oszałamiający rekord rynku aukcyjnego.
Phillips Geneve Auction 4 rozgrzało do czerwoności cały kolekcjonerski światek zegarkowy. Już na długo przed przeprowadzoną w weekend 12 i 13 listopada aukcją prasa branżowa rozpisywała się o potencjalnych wynikach, jakie może przynieść sprzedaż kilku unikatowych egzemplarzy. Wyobraźnię rozbudziły szczególnie trzy egzemplarze Patek Philippe Ref.1518. Każdy z nich wyposażono w wieczny kalendarz z fazami księżyca i chronograf, zaimplementowane do mechanicznego, manualnie nakręcanego kalibru, który był pierwszym seryjnie produkowanym „perpetualem” w historii manufaktury. Pierwsze sztuki wyjechały z Genewy w 1941 roku, a przez 14 lat produkcji powstało jedynie 281 egzemplarzy, czyli średnio około 20 rocznie. Ledwie 4 z nich zrobiono w rzadko używanej (szczególnie kiedyś) przez Patka stali i to jeden z tej czwórki okazał się gwiazdą weekendu.
Ref.1518 w stalowej kopercie, ze stalową bransoletą i w doskonalej kondycji ogólnej szacowano wstępnie na kwotę ponad 3.000.000CHF. Kiedy jak zwykle charyzmatyczny Aurel Bucs wykrzyknął ceremonialne „Soldddd!”, cena licytacji osiągnęła pułap 11.002.000CHF (~45.158.000PLN)!!!. To absolutny rekord świata i bezwzględnie najdroższy zegarek naręczny, jaki kiedykolwiek sprzedano. Rynek aukcyjny oczywiście rządzi się swoimi, bardzo skomplikowanymi i pełnymi zawiłości prawami, ale jedno jest pewne – pozycja Patka jest na nim niepodważalna.
Drugą pod względem wysokości cenę sprzedaży osiągnął Ref.1518 w różowym złocie. Zegarek, który oryginalnie był prezentem dla H.H. Windsora Jr., wyróżnia przyklejona od spodniej strony szkła lupka, powiększająca wskazania dnia tygodnia i miesiąca. Szacunkowa cena na poziomie 600.000 – 1.200.000CHF okazała się lekko niedoszacowana, a nowy właściciel wylicytował zegarek za 1.474.000CHF (~6.050.000PLN). Zdecydowanie najmniejszą wartość osiągnęła wersja w kopercie ze złota żółtego. Szacowana na 250.000 – 500.000CHF kwota finalnie wyniosła 598.000CHF (~2.455.000PLN).
Co ciekawe, choć dla znawców realiów rynku aukcyjnego kompletnie nie zaskakujące, 10 najwyżej zlicytowanych zegarków aukcji to Patki i Rolexy – hegemoni rynku. Na najniższy stopień podium całej aukcji wskoczył Rolex Daytona „Paul Newman” Ref.6263, oryginalnie sprzedany przez Tiffany & Co., z kremową tarczą „panda” i stalową bransoletą. Estymacja rzędu 250.000 – 500.000 CHF przekroczona została dość wyraźnie, do pełnych 874.000CHF (~3.587.000PLN).
Daytona Ref. 6239, sprzedana pierwotnie przez Lintz Brothers z Dallas, miała nieco niższą szacowaną wartość, ale finalnie osiągnęła dokładnie te same 874.000CHF.
Warty odnotowania jest także nietypowy Rolex Ref.6085 „The Dragon” z tarczą zrobioną z emalii cloisonne, przedstawiającej smoka. Ten model zmieścił się w szacowanym pułapie 500.000 – 1.000.000CHF, osiągając 670.000CHF (~2.750.000PLN).
Jak najbardziej typowy, choć rzadki i poszukiwany przez kolekcjonerów, Rolex Submariner „Big Crown” Ref.6538 z brązową tarczą „tropical” poszedł za 562.000CHF (~2.319.000PLN).
“Było dla mnie zaszczytem zaprezentować i sprzedać model Patek Phillipe Ref.1518. Stanięcie przed pełną sala ponad 400 gości i kolejnych 500 z całego świata, śledzących aukcję online, zapierało dech w piersi i po prostu elektryzowało. Ten rekordowy rezultat dowodzi, że zegarki są akceptowalnym i ważnym filarem rynku aukcyjnego i kolekcjonerskiej społeczności, a strategia domu Phillips i stawianie na najwyższą jakość to doskonała formuła” – Aurel Bucs.
Pełne wyniki aukcji Phillips Geneve Auction 4 znajdziecie TUTAJ.
… niesamowite. Tyle pięniędzy za stary zegarek ;)
To jest potęga marki. Nigdy tego nie zrozumiem…
Po co komu „słoneczniki” Van Gogha na bezludnej wyspie? Po co komu Patek Phillipe Ref.1518 na bezludnej wyspie? Tu nie ma co rozumieć. Dzieło sztuki jest cenne w „naszym” świecie. I extra!
Po prostu przyjmij to do wiadomości.:) :) :)
45 miliony złotych to roczny budżet niektórych klubów piłkarskich w Polsce. Jest to bardzo duża suma. Ale jak ktoś chce tyle wydać na zegarek to przecież jego sprawa. Jego pieniądze jego pomysły jego kupione produkty.