IWC Schaffhausen Ingenieur Chronograph – [dostępność, ceny]
W cieniu toczących się w Bazylei targów Baselworld manufaktura z Schaffhausen pokazała trzy limitowane wersje swojego zupełnie nowego chronografu z linii Ingenieur. Zegarek ma nie tylko nowy design ale i automatyczny kaliber ze stoperem.
„74th Goodwood Memenbrs Meeting” odbyło się w weekend 19-20 marca w West Sussex na południu Wielkiej Brytanii. Partnerem tej motoryzacyjnej imprezy dla koneserów było IWC, mocno zaangażowane w sporty motorowe, klasyczną motoryzację i F1. Z okazji wydarzenia manufaktura dostarczyła do Anglii dwa wyjątkowe Mercedesy (W 196 i W 25 Silver Arrow), a zebranym na miejscu gentlemanom w skórzanych i tweedowych kurtkach oraz samochodowych rękawiczkach zaprezentowała pachnący świeżością czasomierz.
Ingenieura zaprojektował dla IWC Gerald Genta lecz wersja z Goodwood nie ma z nią kompletnie nic wspólnego. Za stylistyką stoi wszechobecna moda na vintage, a detale nawiązują do starych sportowych aut – i na podstawie zdjęć przyznać trzeba, że projektantom wyszedł całkiem ciekawy zegarek. 3 wersje Ingenieura Chronograph łączy koperta o średnicy 42mm i grubości 15mm, tracza z dwoma licznikami stopera, małą sekundą, skalą tachymetru i datownikiem oraz skórzany pasek z charakterystycznym, wyszytym motywem. Wspólny jest też zupełnie nowy mechanizm.
Kaliber 69370 jest początkiem nowej rodziny mechanizmów IWC – serii 69000. Ten konkretny to chronograf z kołem kolumnowym, 4-Hercowym balansem, 46h rezerwy chodu, datą i możliwością zmierzenia czasu do maksymalnie 12 godzin. W przeciwieństwie do kalibru 89361 tym razem postawiono na konwencjonalne rozwiązanie z dwoma osobnymi tarczami stopera. Dekoracje sprowadzają się do pasów genewskich i perłowania płyty bazowej. Z wahnika zniknął za to złoty medal Probus Scafusia. W zamyśle 69370 ma zastąpić w zegarkach IWC stare i wysłużone Valjoux 7750.
Pierwsza z 3 limitowanych serii Inge Chrono nosi nazwę „74 Members’ Meeting at GoodWood”, ma kopertę z 18ct różowego złota i antracytowo-szary cyferblat. Limitacja wyniesie 74 egzemplarze. Ponad 10 razy większa (750 sztuk) będzie limitacja serii „Rudolf Caracciola”, dedykowana trzykrotnemu triumfatorowi Mistrzostw Europy, w latach 30. ubiegłego wieku. Tym razem koperta jest stalowa, a cyferblat stalowo-szary.
Tyle samo – dokładnie 750 egzemplarzy – będzie modelu „W 125”. Tym razem w kopercie z tytanu. W 125 to oznaczenie modelu wyścigowego, jednomiejscowego Mercedesa Silver Arrow, który po raz pierwszy pojawił się na wyścigowych torach w roku 1937.
Za każdy z 74 egzemplarzy modelu „74 Members’ Meeting at GoodWood” trzeba zapłacić 17.200USD (~65.650PLN). Za stalową wersję „Rudolf Caracciola” 7.150USD (~27.290PLN), a za model w tytanie 7.250USD (~27.670PLN).