Zenith Defy Extreme Carbon Fibre z chronografem 1/100 sekundy [dostępność, cena]
„Ultraszybki” chronograf, mierzący setne części sekundy i karbonowa koperta z transparentną tarczą – ekstremalna wersja modelu Defy wręcz idealnie pasuje do sponsorowanych przez Zenitha zawodów Extreme E.
Mariaż nowoczesności i tradycji – tak ostatnimi czasy kształtuje się filozofia działania Zenitha, dowodzonego przez Juliena Tornare. W kolekcji marki znajdziemy więc zegarki klasyczne, zegarki sportowe inspirowane klasyką (nowy Defy Skyline) i zegarmistrzostwo nowoczesne, tudzież awangardowe. Do tej ostatniej grupy z całą pewnością zalicza się linia w ramach kolekcji Defy, nazwana nomen omen Extreme. Jej premiera miała miejsce podczas Watches & Wonders 2021 (patrz TUTAJ). Dziś poszerza ją najbardziej „ekstremalny” wariant.
Estetyka i elementy stylistyczne nowego Defy nie są przypadkowe. Zenith projektując zegarek inspirował się serią rajdów Extreme E, której jest oficjalny chronometrażystą oraz współzałożycielem. Stworzona na fali boomu na elektryczne wyścigi seria to nic innego, jak off-roadowe rajdy samochodami elektrycznymi. Projekt wystartował w ubiegłym roku, a tegoroczna odsłona rozpocznie się w drugiej połowie lutego, wyścigiem w Arabii Saudyjskiej.
Jedną z kluczowych nowości nowej odsłony Defy Extreme jest zrobiona z włókna węglowego koperta. Ten lekki, trwały kompozyt (powszechnie stosowany w aeronautyce i motoryzacji) posłużył Zenithowi do wykonania obudowy oraz przycisków stopera i koronki. Do karbonu dobrano piaskowany tytan, z którego zrobione są osłony przycisków oraz dwunastoboczna podkładka pod karbonowy bezel. Zegarek ma 45 mm średnicy, 15,4 mm grubości i WR 200 m. W zintegrowanych uszach zamocowano gumowy pasek z przetłoczeniami oraz tytanową klamerką. W zestawie z zegarkiem są 3 paski – 2 gumowe (czarny i pomarańczowy) oraz czarny Velcro. Zamieniać je można łatwo i bez dodatkowych narzędzi.
W kopercie Zenith zamknął nowoczesny wariant El Primero – kaliber 9004. Mechanizm ma dwa wychwyty (oraz dwa bębny sprężyny). Ten dedykowany odmierzaniu aktualnego czasu zaopatrzono w balans taktowany na 5 Hz (36 000 A/h). Za stoper natomiast odpowiada balans taktowany na 50 Hz (~360 000 A/h), dzięki któremu sekundnik wykonuje jeden pełny obrót w sekundę, pozwalając zmierzyć czas z dokładnością do 1/100 sekundy.
Nakręcany automatycznie mechanizm El Primero 9004 ma 50 h rezerwy chodu i wykończenie nawiązujące estetyką do całego projektu, na czele z czernionym wahnikiem. Elementy pracującego werku widać także przez transparentny cyferblat z lekko przydymionego, szafirowego szkła, otoczony skalą 1/100 s. Kompozycja tarczy to trzy małe tarczki: niebieski licznik 30-minuowy, zielony licznik 60-sekundowy oraz biała, mała sekunda. Ostatni element stanowi wskaźnik rezerwy chodu, ulokowany na godz. 12.
Zenith Defy Extreme Carbon Fibre wyceniony został na 24 900 CHF (~110 000 PLN).
Więcej o rajdach Extreme E możecie przeczytać TUTAJ.
Zenith Defy Extreme Carbon Fibre
Producent | Zenith |
Nazwa modelu | Defy Extreme Carbon Fibre |
Ref. | 10.9100.9004/22.I200 |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | El Primero 9004 |
Rezerwa chodu (h) | 50 |
Tarcza | transparentna |
Koperta | karbon, tytan |
Średnica (mm) | 45 |
Wysokość (mm) | 15,4 |
Wodoszczelność | 200m |
Pasek | gumowy, tekstylny |