
Victorinox INOX Professional Diver – Basel 2016 [zdjęcia live, video, dostępność, cena]
Kolejnym krokiem w ewolucji „odpornego-na-wszystko” INOXa jest wersja dla nurków. Kilka wydawałoby się kosmetycznych zmian całkowicie odmieniło oblicze zegarka.
Surowy, sportowy, niezwykle wytrzymały – tak w skrócie można opisać INOXa, zegarek pokazany przez firmę Victorinox Swiss Army w 2014 roku. Na łamach CH24.PL niezwykle rzadko piszemy o modelach kwarcowych, ale ten w swoim designie ma coś z projektów niezapomnianego Geralda Genty, co potrafi skraść serce. Ponadto czasomierz przeszedł liczne testy (te najbardziej spektakularne to pranie w pralce, zamrażanie w lodzie oraz „wałkowanie” wozem strażackim – o reszcie przeczytacie TUTAJ) zasługując na miarę „pancernego”. Przez dwa lata od premiery firma Victorinox skupiała się na nowych wersjach kolorystycznych oraz nowych paskach. Te ostatnie, w ramach limitowanej edycji „Remade in Switzerland”, wykonano np. z toreb wojskowych i ładownic żołnierzy szwajcarskiej armii. W tym roku przyszedł czas na zmiany w samym zegarku. Ich efektem jest model typu diver.

Pierwsze, co rzuca się w oczy to obrotowy pierścień lunety z wygrawerowaną skalą nurkową oraz niespotykanie dużą, umieszczoną na jej początku „kulką” z luminowy. Bezel zachował kształt znany z pierwowzoru, ale mechanizm do jego jednokierunkowego obracania sprawił, że nieco zwiększyła się grubość zegarka. Widoczne w pierścieniu zagłębienia okazały się za to bardzo pomocne przy próbie przekręcenia tego elementu.

Średnica stalowej koperty została powiększona z 43 do 45mm, czyniąc z INOXa rasowego tool-watcha. Zamknięta w jej wnętrzu tarcza nie uległa zmianie. Zmieniono natomiast kształt części indeksów: prostokątne, nakładane elementy zastąpiono okrągłymi, bardziej kojarzonymi z diverami. I to chyba ta drobna wydawałoby się modyfikacja dała zegarkowi zupełnie nowe życie. Aby podkreślić charakter i przeznaczenie nowej propozycji Victorinoxa, u dołu cyferblatu widnieje napis informujący o wodoszczelności do 200m.

Wskazówka godzinowa, sekundowa oraz wszystkie indeksy wypełniono zieloną SuperLuminovą, podczas gdy wskazówka minutowa, podobnie jak „kropka” na bezelu, daje w ciemności niebieską poświatę. Rozwiązanie takie, nie dość, że przyciąga wzrok, to ma również praktyczne uzasadnienie: pozwala nurkom szybciej zorientować się w odczycie czasu.
Od góry zegarek zabezpiecza wypukłe, szafirowe szkiełko z potrójnym wewnętrznym antyrefleksem, natomiast od dołu pełny, zakręcany, stalowy dekiel. Pomiędzy nimi – w środku koperty – Victorinox zdecydował się wykorzystać kwarcowy mechanizm Ronda 715.

Diver Victorinoxa dostępny będzie w 4 wersjach kolorystycznych: granatowej, czarnej, czerwonej oraz… żółtej. O tyle o ile trzy pierwsze barwy występowały już wcześniej, ostatnia stanowiła spore zaskoczenie. Okazuje się, że o wyborze zadecydowały ponownie względy praktyczne – żółty jest bowiem doskonale widocznym kolorem pod wodą.

Victorinox INOX Professional Diver pojawi się w polskich salonach na wiosnę 2016 w cenie oscylującej wokół 2650PLN.