Time to Meet TAG Heuer (3)
Ostatnie w tym roku spotkanie z cyklu „Time to Meet” zorganizowaliśmy ponownie z marką TAG Heuer. Doskonałą okazją była prezentacja pierwszego w Polsce egzemplarza Carrery Tourbillon Nanograph z przełomowym, karbonowym włosem.
W myśl zasady, że dobrego i tego co działa się nie zmienia, wieńczące rok 2019 „Time to Meet” po raz kolejny zorganizowaliśmy w gościnnych progach Wine Taste by Kamecki. Tak się składa (choć do picia alkoholu Was bynajmniej nie zachęcamy) że dobre, gatunkowe wino znakomicie idzie w parze z długimi rozmowami o zegarkach – oba tematy mają bowiem wiele wspólnego z pasją, klasą i tradycyjnym podejściem do tematu, mocno opartym na historii, nie obojętnym na innowacje.
TAG Heuer był już partnerem „TTM” dwukrotnie: przy okazji premierowej odsłony wydarzenia na Śląsku oraz mniej więcej półtora roku temu, w warszawskim Mindspace. Trzeci raz wspólnie z TAG-iem naszych gości, wśród nich kolekcjonerów zegarków, naszych czytelników i zaprzyjaźnione media, zaprosiliśmy do wspomnianego Wine Taste. Przed lokalem zaparkował matowoszary Aston Martin Vantage – nowa odsłona klasycznego designu brytyjskiej legendy motoryzacji, od kilku lat partnera marki TAG Heuer.
Gości przywitał Łukasz Wądołowski z firmy Trufey, dystrybutora TAG Heuera w Polsce, a towarzyszyła mu Mirela Książczak, PR Manager. Gwiazdą wieczoru były jednak oczywiście zegarki.
Wśród plejady kultowych modeli TAGa i ich nowych odsłon (m.in. Monaco oraz Carrery) absolutny prym wiodły aż trzy różne wersje Carrery Calibre Heuero 02 Tourbillon: model w kopercie ze stali, wariant all black w czarnej ceramice oraz Nanograph.
To najbardziej technologicznie zaawansowana wersja Heuero 02 Tourbillon, opisana przez nas w detalach TUTAJ. Zegarek wyróżnia zewnętrznie koperta z elementami z karbonu, karbonowy bezel, tarcza o strukturze plastra miodu i aplikacje w kolorze fosforyzującej zieleni. Kluczowe „wow” zegarka tkwi jednak w jego wnętrzu i mechanizmie wyposażonym we włos z węglowego kompozytu, połączony z aluminiowym balansem.
Poniżej krótki fotoreportaż z wydarzenia.
TAG Heuer w wersji vintage, dzięki uprzejmości jednego z naszych gości/kolekcjonerów.