„Start-Stop-Reset: 88 Epic Stainless Steel Chronographs” – rekordowa aukcja domu Phillips
14 maja w genewskim hotelu La Reserve dom aukcyjny Phillips przeprowadził wyjątkową, tematyczną aukcję. Jej bohaterem były zamknięte w stalowych kopertach chronografy, z których kilka osiągnęło zdumiewające rezultaty.
Na dzisiejszym rynku aukcyjnym marka „Phillips Bacs and Russo” powoli staje się klasą samą w sobie. Podczas gdy kilka największych i najbardziej znanych domów (Christie’s, Antiquorum) boryka się z różnego rodzaju problemami, Phillips wyrósł jak feniks z popiołów, w dużej mierze dzięki osobie Aurela Bacsa. Bacs jest jednym z najwyżej cenionych ekspertów od zegarków vintage, aukcji i inwestowania w mechaniczne zegarmistrzostwo – choć akurat ta ostatnia cecha chyba najmniej wspólnego ma z pieniędzmi wydawanymi na współczesnych licytacjach. Zorganizowana właśnie w Genewie aukcja „Start-Stop-Reset” w całości poświęcona została nowemu fenomenowi vintage – stalowym chronografom. O ile zegarki ze stoperem zawsze były stawiane wysoko w umownej piramidzie prestiżu, stal nie podzielała tego statusu. Teraz niektórzy mówią, że stal to nowa platyna, a urok jej surowości i techniczności zyskuje na uznaniu… oraz wartości.
Pod młotek aukcyjny trafiło 88 bardzo starannie wybranych chronografów, od marek pokroju Patek Philippe i Rolex, przez cenione Universal Geneve, Omega i coraz mocniej dostrzeganego Longinesa, po firmy bliżej nieznane przeciętnemu odbiorcy, często od dawna nieistniejące już na zegarkowej mapie. Sprzedano wszystkie pozycje, a kilka z nich osiągnęło imponujące, światowe rekordy. 6 zegarków sprzedano za ponad 1mln USD każdy, a łączny przychód z aukcji daleko przekroczył najśmielsze szacunki domu Phillips.
Królem – jak zwykle zresztą – okazał się Rolex. 44-milimetrowy chronograf Split-second Ref.4113 (Lot.56) z manualnym mechanizmem, zrobiony przez Rolexa w 1942, roku sprzedano za 2.405.000CHF, przy szacowanej cenie w przedziale 800.000 – 1.600.000CHF. To absolutny rekord osiągnięty przez naręczny zegarek marki, tylko potwierdzający jej aukcyjny status.
Niewiele mniej nowy właściciel zapłacić musiał za Rolexa Cosmograph Daytona „Paul Newman Oyster Sotto” Ref.6263. Model z manualnym kalibrem Valjoux 727 i brązową tarczą osiągnął cenę 1.985.000CHF (szacowana 750.000 – 1.500.000CHF). Kto myślał, że ubiegłoroczny rekord aukcji „Lesson One” długo nie zostanie pobity, zapewne mocno się zdziwił.
Również ponad milion franków szwajcarskich osiągnął Cosmograph „The Doctor” z 1966 roku. Nowy właściciel modelu ze srebrną tarczą i stalową bransoletą musiał uszczuplić swoje konto o 1.085.000CHF.
Spośród innych sprzedanych z sukcesem chronografów warto wspomnieć także choćby o trzech Heuerach – Autavi Ref.2446 (Lot.28) i dwóch „czarnych” egzemplarzach – Monaco (Lot.42) i Autavia (Lot.57) – które osiągnęły ceny sporo ponad szacowane maksimum. Razem ze złotą Autavią z aukcji Sotheby’s (detale TUTAJ) to łącznie cztery Heuery zaznaczające rosnące znacznie marki na rynku vintage. Podobnie było z Longinesem.
Całkiem nieźle – osiągając bardzo dobre wyniki – poradziły sobie również marki raczej nie kojarzone z aukcyjnym parkietem: Eterna, Juvenia, Ulysse Nardin, Grana (Certina) i Tiffany&Co..
Pełną listę zegarków wraz z detalami i cenami znajdziecie TUTAJ.