
Omega Speedmaster Moonwatch Automatic Master Chronometer – Basel 2017 [cena]
W przygotowanym na marcowe targi w Bazylei Speedmasterze Omega postanowiła wykorzystać miks tradycji z nowoczesnością: sportowe, pomarańczowe akcenty oraz nawiązującą do modeli historycznych podziałkę sekundową zestawiono z mechanizmem certyfikowanym przez METAS.
Dopiero co opisywaliśmy dla Was specjalną, limitowaną wersję Speedmastera „Speedy Tuesday” (2012 zegarków o łącznej wartości około 47 milionów złotych sprzedało się przez stronę internetową Omegi w 4 godziny, 15 minut i 43 sekundy!!!), a Szwajcarzy pokazali już kolejną odsłonę słynnego czasomierza – tym razem stworzonego z myślą o targach Baselworld.

Pierwszym co rzuca się w oczy są pomarańczowe (nadające zegarkowi zdecydowanie sportowego charakteru) akcenty widoczne na wskazówkach oraz kwadracikach przy nakładanych indeksach. Kolor ten znajdziemy również na ceramicznym bezelu (słowo „tachymeter”) oraz na wewnętrznej stronie (wykonanej z gumy) perforowanego paska, którego wierzchnia warstwa powstała z czarnej skóry.

Aby nawiązać do swojej historii, Omega zastosowała tarczę typu „racing” ze specyficzną podziałką minutową, wykorzystaną pierwszy raz w latach 60. minionego stulecia. W ostatecznym projekcie – dla polepszenia czytelności wskazań – powiększono nieco ozdobione wzorem ślimakowym tarczki (licznik 12-godzinny na godz. 3 oraz małą sekundę na godz. 9). Speedmaster Moonwatch Automatic Master Chronometer otrzymał 44,25mm kopertę ze stali, która – jak podkreśla Omega – jest smuklejsza od tych z wcześniejszych wersji.

Napędzający zegarek kaliber 9900 to konstrukcja Omegi, która zadebiutowała w zeszłorocznej Planet Ocean z chronografem. Werk pracuje z częstotliwością 4Hz, zapewnia 60-godzinną autonomię chodu i przeszedł testy zwieńczone certyfikatem Master Chronometer. W skrócie – prócz dobowych odchyłek w przedziale od 0 do + 5 sekund mechanizm wykazuje odporność na silne pola magnetyczne. O procesie weryfikacji przez METAS możecie przeczytać TUTAJ.
Za egzemplarz Speedmastera Moonwatch Automatic Master Chronometer trzeba będzie zapłacić 7.800CHF (~31.780PLN).

Ładniusia. Ale Omegi zazwyczaj są udane stylistycznie.
Mi bardzo się podoba pomarańczowy motyw. Czyli wskazówki także przy pasku. Jest taką wartością dodaną. Która procentuje w ogólnym wyglądzie tego zegarka. Wiadomo Omega to klasa sama w sobie. Nikogo nie trzeba przekonywać o jakości i marce tej manufaktury.