Nowa odsłona tourbillonu El-Primero
Jedną z najtrudniejszych do wykonania komplikacji jest tourbillon, który poprawia dokładność chodu, poprzez kompensację wpływu przyciągania ziemskiego na koło balansowe. Korekta dokładności chodu polega na równomiernym rozłożeniu wpływu ciążenia na wychwyt, który obraca się wokół własnej osi. W dzisiejszej Szwajcarii można policzyć na palcach jednej ręki zegarmistrzów zdolnych do zaprojektowania go od podstaw. Tak więc manufakturowy tourbillon to znak, że firma posiada mistrzów i zegarmistrzowskie know-how.
Zenith, firma, której kryzys całkowicie pokrzyżował plany, wychodzi z niego obronną ręką, za sprawą nowego dyrektora generalnego Pana Jeana-Frédérica Dufoura i jego wizji.
Zmiany poczynione od 1 czerwca 2010 roku są tak duże, że wydaje mi się, że dzielą nas całe lata świetlne, a nie miesiące.
Zaprezentowany niedawno Zenith El-Primero Tourbillon poraża i zachwyca prostotą konstrukcji. 44 milimetrowa koperta powinna w zupełności zadowolić użytkowników przywiązujących uwagę do wielkości zegarka.
Choć tak duży, bardzo zgrabnie zachowuje proporcje i świetnie prezentuje się na nadgarstku. Nawet, wydawałoby się, zbyt centralnie osadzone wskazania minut i godzin stopera, nie wyglądają źle w rzeczywistości.
Wszystko zwieńczone różowym złotem lub stalą czynią z tego zegarka bardzo udane dzieło, które, mam nadzieję, zachwyci i Państwa.
Manufaktura nie poprzestaje na rozwiązaniu pojedynczych trudności, nie ważne jak skomplikowane one są. Tourbillon El-Primero jest wynikiem połączenia komplikacji tourbillonu, chronografu i kalendarza z wysoką częstotliwością pracy balansu. Jest to jedyny dostępny zegarek z mechanizmem zmierzającym do osiągnięcia wydajności najbardziej precyzyjnego narzędzia chronometrycznego. Jego stosunek wartości do ceny nie ma sobie równych na rynku.
Klatka tourbillonu zlokalizowana jest na godzinie 11, a wokół niej umieszczono dysk datownika (rozwiązanie to zostało opatentowane przez Zenitha). Wysoka częstotliwość pracy balansu, wyróżnik tej linii mechanizmów, generuje potencjalnie większą dokładność chodu, ale również wymaga zwiększonej mocy. W celu zachowania właściwości werku, inżynierowie Zenitha opracowali wychwyt liniowy, gdzie koło balansowe zostało przesunięte na zewnątrz obracającej się klatki. W rezultacie powstał tourbillon z chronografem, pracujący z częstotliwością 36.000 wahnięć na godzinę, z ponad 50-godzinną rezerwą chodu, o automatycznym naciągu.
Kaliber 4035D, który jest następcą w linii prostej kalibru 4035, pochodzącego i przedstawionego w 2008 roku, w modelu Grande Class Tourbillon El-Primero, składa się z 381 części (werk bazowy składał się z 325 komponentów), gdzie sama klatka tourbillonu zbudowana jest z 67 elementów. Mechanizm z tourbillonem jest zaledwie 1 mm wyższy od podstawowego mechanizmu El Primero.
DANE TECHNICZNE
Referencje:
03.2050.4035/21.C630 – model stalowy
18.2050.4035/01.C631 – model złoty
Mechanizm:
El Primero 4035 D z automatycznym naciągiem
Wysokość: 7,55 mm
Ilość części: 381
Kamienie: 35
Częstotliwość: 36’000 VpH – (5 Hz)
Rezerwa chodu: min. 50 godzin
Wahnik wykonany z 18 karatowego złota lub metalu, wykańczany szlifem Côtes de Genève
Kaliber: 16 ½ (średnica: 37 mm)
Klatka tourbillonu jest umieszczona na godzinie 11
Pełen obrót wykonywany jest w ciągu minuty
Wskazówka sekundnika umieszczona jest na klatce
Datownik wokół otworu tourbillonu
Koperta, tarcza i wskazówki
Materiał koperty: różowe złoto lub stal
Szkło: sferyczne szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną po obu stronach
Dekiel: szkło szafirowe
Wodoodporność: 10 ATM
Tarcza: czarna lub srebrna ze szlifem słonecznym
Wskazówki: rodowane z Superluminovą C1 lub złocone
Indeksy: rodowane z Superluminovą C1 lub złocone
Średnica koperty: 44 mm
Średnica tarczy: 39 mm
Pasek:
ze skóry aligatora z potrójnie składanym klipsem
opracowanie: Wiktor Ruzik