HUBLOT King Power UEFA EURO 2012
Oficjalny partner UEFA i nadchodzących Mistrzostw Europy w piłce nożnej w Polsce i na Ukrainie – HUBLOT – zaprezentował dwa zegarki dedykowane państwom-gospodarzom największej piłkarskiej imprezy roku.
Z punktu widzenia naszego rynku, pokazane właśnie oficjalnie w Kijowie dwa limitowane modele HUBLOT King Power na tegoroczne EURO 2012 to jedno z ważniejszych wydarzeń zegarkowych w ogóle (można by nawet napisać, że historycznie, choć to duże słowo). Nie często bowiem mamy do czynienia z zegarkiem dedykowanym naszemu krajowi. Zbliżające się wielkimi krokami Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej „EURO 2012” przyniosą dedykowany Polsce oraz Ukrainie zegarek firmy HUBLOT – oficjalnego partnera i time-keeper’a czerwcowej imprezy.
Prezentacja dwóch limitowanych modeli King Power UEFA EURO 2012 odbyła się (oficjalnie) w Kijowie, na Stadionie Olimpijskim – jednej z dwóch głównych aren EURO, miejscu przyszłego rozegrania finału turnieju. Jean-Claude Biver (HUBLOT) w towarzystwie m.in. Martina Kallena (dyrektora operacyjnego UEFA Events) i ambasadora imprezy, Sergeya Bubki (legendarnego ukraińskiego tyczkarza), przedstawił dwa dedykowane Polsce i Ukrainie modele King Power, kolorystycznie nawiązujące do flag obu państw.
King Power UEFA EURO 2012 bazują na modelu KP, choćby w wersji dla Diego Maradony, z 45 minutowym, centralnym licznikiem chronografu (oczywiście inspirowanym długością jednej połowy meczu piłkarskiego). Podstawowa różnica między zegarkami widoczna jest w materiałach i kolorystyce. Dedykowany Polsce model będzie miał tytanową, a ukraiński złotą (18ct King Gold) kopertę o średnicy 48mm (WR 100m) z ceramicznym bezelem, gumowymi wkładkami przycisków stopera, szafirowymi szkłami z antyrefleksem i deklem ozdobionym logo EURO 2012 i graficzną interpretacją piłki (powstanie również specjalna, mocno limitowana edycja polska, o której na końcu). „Polski” King Power będzie miał częściowo szkieletowaną tarczę z szafirowego szkła z czerwono-biało-srebrnymi akcentami. „Ukraiński” to kompozycja kolorów niebieskiego i żółtego (złotego). Poza wspomnianym, centralnym licznikiem minutowym stopera, na tarczy znajduje się centralny sekundnik stopera, wskazówki – godzinowa i minutowa – mała sekunda na godzinie 9 oraz datownik, na godzinie 4.
Widoczny przez transparentny cyferblat i przez szafirowy dekiel, automatyczny kaliber napędzający oba zegarki to HUB4245. Szkieletowany mechanizm ma 42-godzinną rezerwę chodu, 4Hz balans i łącznie 249 komponentów, wykończonych w czarno-srebrnej kolorystyce (powłoki galwaniczne na mostkach i wolframowym wahniku).
Oba czasomierze sprzedawane będą na gumowym, czarnym pasku z wstawką w czerwonym lub niebieskim kolorze i zapięciem z tytanu (edycja PL) lub tytanu i złota (edycja UKR). Dostępne będzie limitowane 500 egzemplarzy modelu „polskiego” oraz 250 „ukraińskiego”.
Wspomniany wcześniej, specjalny model polski – poza dwoma oficjalnymi – to ekskluzywna, 50-egzemplarzowa edycja, dostępna wyłącznie w warszawskim butiku marki (na Pl.Piłsudskiego). Zegarek będzie miał kopertę z różowego złota (i ceramiki) oraz specjalny pasek ze skóry aligatora. I cenę… małą fortunę (ponad 100k PLN).
Opracowanie: Łukasz Doskocz