Zegarek Roku 2012 – wręczenie nagród
Speake-Marin, Omega, A.Lange&Sohne, Van Cleef&Arpels, Cartier, Frederique Constant, Jaeger-LeCoultre i MB&F triumfatorami 3 edycji „Zegarka Roku” CH24.PL. Laureaci odebrali zwycięskie statuetki w Warszawie.
Portal CH24.PL wraz ze swoimi partnerami, magazynem MANAGER i Klubem Miłośników Zegarów i Zegarków, już po raz trzeci zorganizował i przeprowadził z sukcesem konkurs na „Zegarek Roku” – plebiscyt mający na celu wybór najlepszych czasomierzy minionych 12 miesięcy. Jesteśmy prawdziwymi pasjonatami zegarmistrzostwa i zegarków, więc naszym celem nadrzędnym nie może być nic innego jak promowanie wiedzy o tych małych, mikromechanicznych dziełach sztuki oraz nagradzanie najdoskonalszych z nich.
Tegoroczna edycja, a konkretnie jej finałowa gala, odbyła się w miniony piątek (7 grudnia) w miejscu, gdzie wszystko się zaczęło tzn. gdzie nagrodziliśmy zwycięzców inauguracyjnej odsłony konkursu – w warszawskim Pałacu Sobańskich, siedzibie Klubu Polskiej Rady Biznesu. Jak na ironię o powtórkę postarała się również pogoda, która tak jak przed dwoma laty powitała gości śnieżną, mroźną, ale bardzo urokliwą zimą. Na szczęście ciepłe i eleganckie wnętrza Pałacu plus pyszna kuchnia restauracji Amber Room zrekompensowały mróz za oknami i trudności z przedarciem się przez zakorkowane miasto.
Zanim jednak zaproszeni goście zakosztowali wykwintnej kuchni i znakomitego whisky Chivas Regal, konkursowe statuetki powędrowały w ręce nagrodzonych zwycięzców. „Zegarek Klasyczny” roku 2012 to niezależny Peter Speake-Marin i jego Serpent Calendar. Odbierając nagrodę, Peter podkreślił swoje zaskoczenie i wdzięczność za uhonorowanie pracy niezależnej, butikowej manufaktury.
„Zegarek Sportowy” to w tym roku triumf niemieckiego A.Lange&Söhne i odświeżonego Datographa Up/Down. W swoich warsztatach w saksońskim Glashütte zegarmistrzowie LANGE tworzą zachwycające zegarki i Datograph jest tego wybitnym przykładem.
Nie inaczej jest i z najlepszym „Zegarkiem Damskim” – Midnight Poetic Wish od Van Cleef&Arpels. 5-minutowa repetycja, animowane figurki na emaliowanej tarczy i złota koperta z diamentami to wyjątkowa propozycja dla wyjątkowej kobiety.
W kategorii „Zegarek do 10.000PLN” zwyciężyła manufaktura, która w tworzeniu świetnej jakości zegarków w przystępnej cenie nie ma sobie równych – Frederique Constant. Ich Classics Manufacture z własnym mechanizmem i elegancką stylistyką to bez dwóch zdań świetny zegarek.
Najlepszym modelem z komplikacjami jury ogłosiło jednomyślnie Jaeger-LeCoultre Duometre Spherotourbillon. Czasomierz, o którym można by opowiadać godzinami, reprezentuje topowe zegarmistrzowskie Haute Horlogerie – tym bardziej jest nam niezmiernie miło poinformować, że sferyczny tourbillon Jaegera to również laureat Grand Prix Zegarka Roku 2012. Obie nagrody w imieniu manufaktury z Le Sentier odebrała Helena Palej, PR Manager APART.
„Innowacje w zegarmistrzostwie” to kategoria debiutująca w 2012 roku. Statuetką honorować tu będziemy wszelkiej maści mechaniczne, stylistyczne i koncepcyjne innowacje serwowane nam coraz śmielej przez zegarkowych wizjonerów. Pierwszym zwycięzcą ogłosiliśmy ID Two – genialny koncept Carole Forestier-Kasapi i jej zegarmistrzów z manufaktury CARTIER. To prawdziwie – zaryzykowałbym nawet stwierdzenie – rewolucyjne dzieło. W imieniu Cartier statuetka powędrowała w ręce Stefanie Drexler, Junior Manager PR Cartier.
Głosami internautów (serdecznie dziękujemy za tak liczny udział!) już po raz drugi „Nagroda Publiczności” powędrowała do manufaktury OMEGA za jej in-house’owy chronograf De Ville. Statuetka trafiła w ręce Magdaleny Polańskiej, PR Managera Swatch Group Polska.
Wreszcie ostatni punkt oficjalnej części wieczoru – Nagroda Specjalna Jury. Jak już pewnie wiecie, statuetką w tej kategorii pragniemy wyróżniać osoby bądź wydarzenia o ponadprzeciętnym znaczeniu dla branży zegarkowej. Długie dyskusje i konstruktywna wymiana zdań zaowocowała uhonorowaniem Maximiliana Bussera i jego MB&F za „reinterpretację klasycznego Wielkiego Zegarmistrzostwa na swój, unikalny sposób. Maximilan Busser i jego 'przyjaciele’ dokonali czegoś niezwykle trudnego w branży zegarkowej: poszli własną drogą, łącząc ugruntowane poszanowanie dla tradycji z unikatowym, współczesnym stylem. Czaso-maszyny MB&F to bardziej kinetyczne rzeźby niż zegarki, lecz Legacy Machine No.1 udowodniło, że MB&F jest w stanie nawet klasykę sprowadzić z ubitej ścieżki, respektując tradycję i jednocześnie kształtując przyszłość – wszystko w asyście współczesnych mistrzów.”
MB&F nie mogło być z nami w Warszawie, ale…
Swoją nagrodę przyznał również MANAGER. Powędrowała ona w ręce Władysława Mellera z salonu „Od Czasu Do Czasu”.
„Cieszymy się, że konkurs zyskuje coraz większą popularność i zaczyna się liczyć w świecie związanym z zegarmistrzostwem” – mówi Tomasz Kiełtyka, właściciel portalu CH24.PL. „To już trzecia edycja, na którą udało się przyciągnąć wyjątkowe grono jurorów i gości – dziennikarzy i przedstawicieli producentów. Mamy nadzieję podtrzymywać ten trend w przyszłości”.
Za wsparcie wydarzenia szczególnie dziękujemy naszym Partnerom – Klubowi Polskiej Rady Biznesu, Bentley Warszawa, Euler Hermes – oraz Partnerowi Inwestycyjnemu – SAXO Bank.
Zegarek Roku 2013 już za rok!
Zdjęcia: Michał Grygalewicz – Madrugada Foto Art