Basel 2015: Omega Globemaster [live]

Tomasz Kiełtyka19.03.20153.05.20232 min. czytania

Globemaster to flagowa nowość Omegi na rok 2015 i zarazem pierwszy w ofercie firmy zegarek z certyfikatem Master Chronometer. Swoimi stylistycznymi inspiracjami sięga – jakżeby inaczej – do odległej historii marki.

Zwyczajowo już pierwszego dnia targów Baselworld firmy na swoich stoiskach wystawiają wszystkie nowości. Omega zrobiła wyjątek i jeden z zegarków – model Globemaster – postanowiła ujawnić dopiero wieczorem, podczas specjalnej konferencji z udziałem Stephena Urquharta i pokaźnej liczby zaproszonych gości.

Globemaster wizualnie wyróżnia się przede wszystkim tarczą pie-pan oraz karbowanym bezelem. I choć zdaję sobie sprawę, że wiele osób tak dekorowany bezel skojarzy z modelami konkurencyjne firmy na R, to warto wiedzieć, że tego typu pierścień pojawiał się w przeszłości w modelach Omegi – m.in. w linii Constellation z lat 60.. Jednak to co najważniejsze ukryto w środku. Mechanizm zegarka spełnia bowiem nie tylko normy Contrôle Officiel Suisse des Chronomètres (COSC), ale również te o wiele bardziej surowe, narzucone przez Swiss Federal Institute of Metrology (METAS). O samym procesie certyfikacji pisaliśmy już TUTAJ. Przypomnę, że Globemaster to pierwszy w historii zegarek spełniający 8 wyśrubowanych kryteriów (stąd na tarczy napis Master Chronometer), a w trakcie certyfikacji bada się:

– odchyłki pracy mechanizmu w sześciu pozycjach
– odchyłki pracy mechanizmu w zakresie od 0 do 2/3 rezerwy chodu
– pracę mechanizmu w polu magnetycznym > 15.000 gaussów
– funkcjonowanie całego zegarka podczas ekspozycji na pola magnetyczne > 15.000 gaussów
– średnią odchyłkę dobową zegarka po ekspozycji na pola magnetyczne > 15.000 gaussów
– średnią odchyłkę dobową zegarka w testach imitujących noszenie go na nadgarstku (sześć pozycji, dwie temperatury)
– wodoszczelność (testowanie w wodzie)
– rezerwę chodu zegarka (długość pracy bez nakręcania sprężyny)

Globemaster dostępny będzie w dziewięciu wersjach. Koperty wykonane ze złota Sedna, żółtego złota, stali lub bi-color otrzymają srebrną, opalizującą tarczę. Z kolei niebieski, szczotkowany cyferblat pojawi się w towarzystwie koperty ze stali lub stali łączonej ze złotem. We wszystkich przypadkach średnica zegarka wyniesie bardzo klasyczne 39mm, a na jego tarczę pie-pan (znana z historycznych modeli Constellation) trafią nakładane indeksy. Wspomniany karbowany bezel w wersji ze stali wykonano z twardego i wytrzymałego węglika wolframu.

Bardzo ciekawie rozwiązano przeszklony dekiel zegarka. W jego centralnej części umieszczono medalion z wizerunkiem kopuły obserwatorium i otaczającymi ją gwiazdami. Osiem gwiazd symbolizuje najważniejsze rekordy jakie marka ustanowiła przy produkcji precyzyjnych mechanizmów, ale liczba odnosi się również do wspomnianych ośmiu kryteriów jakie werk musi przejść aby otrzymać certyfikat Master Chronometer. Przez pozostałą powierzchnię dokręcanego czterema śrubkami dekla widać kaliber Master Co-Axial 8900 lub 8901 (drugi posiada rotor wykonany ze złota) z 60-godzinną rezerwą chodu.

Ceny Globemastera zaczną się od około 6.000Euro (~24.870PLN) za model w stali.

Omega Globemaster „na żywo”