Basel 2012: NOMOS Zürich

Łukasz Doskocz20.03.201220.03.20121 min. czytania

Dwa nowe modele dołączyły właśnie do kolekcji Zurich manufaktury NOMOS. Ozdobione złotą, barwioną na niebiesko lub brązowo tarczą czasomierze to klasyka w nieco mniej konserwatywnym, lecz nie mniej pięknym wydaniu.

Tegoroczna propozycja małej manufaktury z Glashutte to przede wszystkim rozwinięcie kolekcji Zurich. Dostępne do tej pory jedynie w najbardziej klasycznej kolorystyce czerni i bieli zegarki teraz wyposażone zostały w nieco bardziej ekscentryczne i żywe ale jednocześnie ciągle eleganckie tarcze: błękitną oraz brązową.

Cyferblaty nowego Zuricha wykonane zostały techniką galwanizacji i wykończone ozdobnym szlifem słonecznym. Metaliczny błękitny lub brązowo-szary kolor ma bardzo przyjemną barwę, idealnie pasującą do surowej formy całości, dopełnionej jedynie nakładanymi, prostymi rodowanymi indeksami i fazowanymi wskazówkami. Elegancką stylistykę ładnie dopełnia tarcza małej sekundy (na godzinie 6) ozdobiona szlifem koncentrycznym.

Prosta forma tarczy opakowana jest w prostą, polerowaną kopertę ze stali o średnicy 39.7mm. Złożona z 8 elementów obudowa z dwoma szafirowymi szkłami osłania manufakturowy kaliber Є (epsilon). Zaprojektowany i wykonany w Glashutte mechanizm ma automatyczny naciąg nakręcający sprężynę w obu kierunkach obrotu wahnika i gwarantujący rezerwę chodu na poziomie 43 godzin. Tradycyjne dekoracje, min.: pasy Glashutte, niebieskie śrubki, perłowanie płyty bazowej i efektowaną, antracytową powłokę na mostkach można podziwiać przez szafirowy dekiel.

Oba czasomierze dostępne będą na tym samym, czarnym pasku z cordovanu (końskiej skóry) dostarczanego przez firmę Horween, zapinanego na klasyczną klamerkę. Z ceną na poziomie €3000Euro Zurich Bluegold i Braungold to interesująca propozycja manufakturowego zegarka w bauhausowym (choć lekko złagodzonym) stylu rodem z kolebki niemieckiego zegarmistrzostwa – Glashutte. Z błękitną tarczą wygląda pięknie.