Zegarek Roku 2017 – finałowa gala, laureaci, nagrody [dużo zdjęć]
Rekordowa pod wieloma względami, 8. edycja „Zegarka Roku” CH24.PL dobiegła końca. Tradycyjnie zwieńczyła ją uroczysta gala połączona z wręczeniem nagród w konkursowych kategoriach.
To już 8 lat, 96 miesięcy, mniej więcej 2.920 dni i jakieś 70.080 godzin od kiedy po raz pierwszy zdecydowaliśmy się wybrać i nagrodzić najciekawsze debiuty, które cyklicznie serwuje nam branża zegarkowa. Z roku na rok nasz plebiscyt – zawsze z otwartymi, transparentnym zasadami oraz międzynarodowym jury – ewoluował i bił kolejne rekordy. Ósma, zakończona właśnie edycja ustanowiła kilka kolejnych. Po raz pierwszy w historii „Zegarka Roku” nominowaliśmy aż 60 czasomierzy w sześciu konkursowych kategoriach (o tym mogliście już przeczytać TUTAJ). Po raz pierwszy przyszło nam również zmierzyć się z absolutnie zachwycająca liczbą przeszło 12.000(!) głosów oddanych przez naszych czytelników w kategorii „Wybór Internautów”. Rekordowy był wreszcie finałowy wieczór. W warszawskim Pałacu Sobańskich swoją obecnością zaszczyciło nas ponad 120 zaproszonych gości, przedstawicieli zwycięskich marek, branży zegarkowej w Polsce, naszych partnerów i przyjaciół CH24.PL.
Bez fałszywej skromności możemy napisać, że to był najlepszy „Zegarek Roku”… do tej pory. Za rok pewnie będzie jeszcze ciekawiej, lepiej i z nowymi rekordami, ale zanim przejdziemy do tego co będzie, kilka słów o tym co było (plus dużo zdjęć).
Laureatów konkursowych kategorii „Zegarka Roku” poznaliście już na początku października, kiedy ogłosiliśmy wyniki głosowania jury TUTAJ. Ręcznie wykonywane statuetki powędrowały w ręce Fabiena Burniera (Hermes – Zegarek Klasyczny), Nathalie Le Reun (Jaeger-LeCoultre – Zegarek Sportowy), Marco Borraccino (Singer Reimagined – Innowacja w Zegarmistrzostwie), Pauli Miszczuk (Audemars Piguet – Zegarek Damski), Leszka Pilcha (Longines – Zegarek do 10.000PLN) i Agnieszki Ławniczak-Czajkowskiej (Tissot – Wybór Internautów).
Przedstawiciel firmy Gruebel Forsey (Zegarek z Komplikacjami) niestety nie mógł dotrzeć do Warszawy – nagrodę przekażemy przy najbliższej okazji. Wręczającymi byli członkowie jury konkursu, kolejno Jakub-Filip Szymaniak, Jan Lidmansky, Miguel Seabra, Eugeniusz Szwed (w imieniu KMZiZ), Tomasz Jakubas, Tomasz Kiełtyka i Łukasz Doskocz. Podczas wieczoru poznaliśmy jeszcze dwójkę finałowych, najważniejszych laureatów – mowa o zwycięzcy Nagrody Specjalnej Jury i Grand Prix „Zegarka Roku”.
Nicolas G. Hayek, MB&F, Francois-Paul Journe, Walter Lange i Jean-Claude Biver – wszyscy laureaci „Nagrody Specjalnej Jury” z lat poprzednich mają ogromny wkład w to jak rozwija się i jak wygląda dzisiejsze zegarmistrzostwo. Tegoroczny triumfator – Robert-Jan Broer – na przestrzeni kilku ledwie lat zdołał wokół swojego bloga Fratellowatches.com zbudować społeczność pasjonatów i kolekcjonerów jednego modelu zegarka, który całkiem (nie)przypadkowo wylądował kiedyś na powierzchni Księżyca. Wszyscy oni zrzeszyli się pod hashtagiem #SpeedyTuesday, jednym z najpopularniejszych zegarkowych znaczników na Instagramie. Na dzień dzisiejszy otagowano nim już ponad 77.000 zdjęć, ale instagramowe posty to ledwie część fenomenu #SpeedyTuesday, zwieńczonego przygotowanym w tym roku, limitowanym zegarkiem Omega (czytaj TUTAJ).
Drugą obok „Nagrody Specjalnej Jury” tajemnicą finału Zegarka Roku była nagroda Grand Prix, czyli naszym zdaniem najciekawszy zegarek minionych 12 miesięcy. Wyłaniamy ją spośród wszystkich sześciu laureatów plebiscytowych kategorii, w tradycyjne już burzliwym i zaciętym głosowaniu. Kurtyna opadła, fanfary wybrzmiały, a naszym „Zegarkiem Roku 2017” został… Singer Reimagined Track 1.
Niebawem poświęcimy mu osobny, obszerny tekst (bo zdecydowanie jest o czym pisać) z naszymi wrażeniami oraz kilkoma ciekawostkami z rozmowy z Marco Borraccino (współtwórcą i CEO marki) i prawdziwą legendą zegarmistrzostwa, Jean-Marc’iem Wiederrechtem (twórcą mechanizmu, założycielem firmy Agenhor). Wspólnie obaj gentlemani, połączeni pasją i wizją, stworzyli zegarek naprawdę wyjątkowy i tego im serdecznie gratulujemy.
Zegarek Roku nie byłby możliwy bez naszych partnerów i przyjaciół. Dziękujemy Porsche Polska za wieloletnie już wsparcie, marce Jura za świetną kawę (z nota bene szwajcarskich ekspresów), butikowemu hotelowi H15 za opiekę nad naszymi gośćmi, marce Martell za podgrzewające atmosferę drinki, Men’s Health za patronat medialny, Klubowi Miłośników Zegarów i Zegarków, Rafałowi Jemielicie za konferansjerkę i Pałacowi Sobańskich za jak zwykle świetną organizację oraz profesjonalizm. Bez was nie dalibyśmy rady.
W myśl zasady, że żadne słowa nie oddadzą tego co obrazy, na koniec porcja zdjęć. Zegarek Roku 2018 już wkrótce!
Zdjęcia: Marcin Klaban
Świetna impreza. Każdy zegarek oraz manufaktura zasłużyli sobie swych nagród. Jednak mi trochę szkoda, że zegarek polskiej manufaktury nie jest w tym gronie. Marzy mi się aby jakaś polska manufaktura stała się słynna na cały Świat. Ale być może w tym marzeniu jestem osamotniony. Pozdrowienia dla jednej z lepszych redakcji internetowych piszących o zegarkach CH24.pl.
dużo zdjęć rzeczywiście jakiś tam ludzi….
też jestem zawiedziony :(