
Audemars Piguet Millenary Ladies – SIHH 2018
Techniczna tarcza, charakterystyczna eliptyczna koperta i tradycyjne zegarmistrzostwo – taki jest model Millenary. Na 2018 r. firma Audemars Piguet zapowiada wprowadzenie nowych bransolet typu Milanaise, z którymi Millenary lepiej wpasuje się w modny styl vintage.
Skomplikowane zegarki damskie powstają w manufakturze Audemars Piguet od ponad 140 lat. Model Millenary też ma już „swoje lata”, ponieważ po raz pierwszy trafił na rynek w 1995 r. Dziesięć lat później zegarek doczekał się odświeżonej wersji, nad którą projektanci i konstruktorzy pracowali 3 lata. Teraz Millenary wygląda elegancko, lecz nie można o nim powiedzieć, że jest typowym, klasycznym czasomierzem. Tradycję reprezentuje w nim ręcznie nakręcany mechanizm, stworzony we własnej manufakturze, ale o nim za chwilę. Natomiast wszystko to, co widać wygląda bardzo nowocześnie, z dosyć surową tarczą na czele. Zacznijmy od koperty – ma charakterystyczny, owalny kształt i choć nie należy do najmniejszych (wymiary samego mechanizmu: 28,59 x 32,74 mm), to dobrze układa się na nadgarstku.
W trzech najnowszych wersjach koperta jest zrobiona z białego lub różowego złota i ma uszy oraz pierścień wysadzane brylantami lub wykończone oryginalnym młotkowanym wzorem, dzięki któremu złoto odbija światło podobnie jak kamienie szlachetne (w firmie Audemars Piguet tak zdobione złoto jest określane jako „frosted gold”, ponieważ strukturą przypomina zamarznięte kryształki). W modelach z bransoletami typu Milanaise, w koronkach są osadzone różowe szafiry oszlifowane jako kaboszony, natomiast w wersji z niebieskim, gumowym paskiem pojawia się biały szafir. Asymetrycznie umieszczoną tarczę z macicy perłowej, na której widać wskazania godzin i minut zdominowały powiększone, rzymskie cyfry w kolorze złotym lub antracytowym. W wersji z paskiem tarcza jest klarowna, bez cyfr – w ten sposób projektant chciał prawdopodobnie zaakcentować oryginalne efekty optyczne opalu, z którego powstała (po raz pierwszy w modelu Millenary zastosowano tarczę z tego kamienia).

Niekonwencjonalnie wygląda też mały sekundnik, który w modelu Millenary został wyraźnie oddzielony od tarczy ze wskazaniami godzin i minut. Po lewej stronie tarczy widać fragmenty mechanizmu ozdobione dekoracyjnymi szlifami (można rozpoznać paski genewskie i perłowania). Mechanizm jest odwrócony, dlatego od strony tarczy widać właściwie jego tył. Ręcznie nakręcany kaliber 5201 składa się ze 157 części i został skonstruowany w taki sposób, aby idealnie dopasowywał się do nietypowego kształtu koperty modelu Millenary. Można go oglądać z obu stron, ponieważ zegarek ma przezroczysty dekiel. Od strony tarczy widać wychwyt oraz balans, czyli podstawowy element regulatora chodu, który jest często nazywany sercem zegarka. Te elementy są więc nie tylko ważnymi częściami mechanizmu, lecz także przykuwają wzrok, kiedy patrzymy na tarczę.

Nowością jest złota bransoleta typu Milanaise, dzięki której Millenary wygląda bardziej retro. Ma odczepiane ogniwa co 5 mm, można ją więc łatwo dopasować do nadgarstka. Każda bransoleta jest ręcznie robiona i polerowana. Dzięki specjalnemu splotowi pojedynczych drucików (wszystkie układają się w jednym kierunku) dobrze układa się na nadgarstku i jest delikatna w dotyku. Osoby, którym tego typu bransoleta wydaje się zbyt śmiała lub zbyt staroświecka mają ogromny wybór pasków: od gumowych, ze skóry aligatora, przez tekstylne aż po te z wykończeniem przypominającym aksamit. Do tego kolory, jakich dusza zapragnie: niebieski, szary, czerwony, różowy, jasnozielony i fioletowy.