Samochody i dedykowane im zegarki – ostatni odcinek cyklu „Zegarki i motoryzacja” poświęcamy m.in. współpracy firm Breitling i Bentley oraz Hublot i Ferrari.

Samochody i dedykowane im zegarki – ostatni odcinek cyklu „Zegarki i motoryzacja” poświęcamy m.in. współpracy firm Breitling i Bentley oraz Hublot i Ferrari.
Elegancka limuzyna czy może supernowoczesne coupe? Jak się okazuje, obie maszyny mogą zachwycać dźwiękiem silnika, oryginalnym wzornictwem lub zastosowanymi rozwiązaniami technicznymi. Niektórych producentów zegarków zainteresowały szczególnie te dwie ostatnie cechy, dlatego łącząc siły z renomowanymi markami motoryzacyjnymi tworzą czasomierze inspirowane samochodowym designem.
Opływowe bolidy, nieprawdopodobne prędkości i ułamki sekund, które decydują o zwycięstwie. To dlatego Formuła 1 jako partnerów zegarkowych przyciąga głównie producentów precyzyjnych chronografów oraz modeli wykonanych z nowoczesnych materiałów hi-tech.
Wyścig niejedno ma imię, dlatego zegarkowe marki – i to nie tylko te z najwyższej półki – wciąż poszukują nowych doświadczeń. Nie inaczej jest z WRC i rajdem Dakar.
Wyścigi samochodowe to dyscyplina, którą upodobało sobie wielu producentów zegarków. Są wśród nich Frédérique Constant, Oris, Richard Mille, Rolex, Tudor czy Blancpain.
Niektóre wyścigi samochodowe są ponadczasowe jak trencz marki Burberry. Podobnie sprawa ma się z zegarkami. Trudno wyobrazić sobie, jak wyglądałaby współczesna motoryzacja bez Mille Miglia, 24 Heures Du Mans, WRC czy wyścigów Formuły 1, a nowoczesne zegarmistrzostwo bez modeli Cosmograph Daytona, Carrera czy Ingenieur.
Lata 60. minionego stulecia przyniosły rosnącą popularność wyścigom samochodowym, które z kolei wymuszały coraz bardziej precyzyjny pomiar czasu. To właśnie w tamtym okresie powstały kultowe zegarki ze stoperami: Rolex Daytona oraz Heuer Carrera.
Klasyczne lub sportowe, nieprzyzwoicie piękne, innym razem bardzo stylowe. O czym mowa? O rasowych zegarkach i luksusowych samochodach, bo związek między nimi jest długi i wyjątkowo udany.