SIHH 2016: Montblanc Heritage Chronometrie [zdjęcia live, ceny]
Dwie nowe referencje dołączą do uznanej i cenionej kolekcji Heritage, którą Montblanc zaprezentował premierowo na SIHH 2015. Obie odnoszą się do komplikacji kalendarza, w dwóch skrajnie różnych interpretacjach.
Odkąd za sterami marki Montblanc stanął Jerome Lambert – były CEO Jaeger-LeCoultre – manufaktura z Le Locle dostała jakby nowe życie. Podczas gdy wcześniej mówiło się o niej praktycznie w kontekście zegarków z Villeret, na mechanizmach dawnej Minervy, teraz to zupełnie inna opowieść. Lambert mocno nacisnął na zegarkowy departament, budując praktycznie od nowa kolekcję zarówno skomplikowanych, jaki prostych i relatywnie tanich czasomierzy w łatwo dającym się lubić stylu. Choć pojawiło się wiele opinii, że nowe projekty nieco za mocno przypominają te z logo JLC, Montbalnc obrał klarowną strategię zbudowania kolekcji czasomierzy „na każdą kieszeń”. W mijającym właśnie roku pokazywaliśmy Wam już kilka propozycji marki, m.in. nowości z Genewy opisane TUTAJ i dwie recenzje modeli z linii Heritage: Spirit Orbis Terrarum i Chronométrie Quantiéme Annuel.
Na startującym 18 stycznia Salon International de la Haute Horlogerie (na którym oczywiście będziemy obecni) MB pokaże zapewne kolejną partię nowości, a na ich czele staną dwa przedstawione właśnie przedpremierowo modele: Heritage Chronométrie Collection Twincounter Date i Heritage Chronométrie Chronograph Quantième Annuel. Jak w całej linii, inspiracji stylistycznych szukać należy w modelach Pythagore autorstwa Minervy, z lat 40. ubiegłego wieku.
Propozycja nr 1 to klasyczny, prosty zegarek z jasnym cyferblatem i dwoma ulokowanymi na godz.3 i 9 małymi, ładnie wykończonymi tarczkami. Ta po lewej stronie to mały sekundnik, ta po prawej natomiast to manufakturowa komplikacja analogowego datownika.
Obie zaopatrzono w niebieskie wskazówki, reszta zaś to kontrastujące z cyferblatem złoto indeksów i dwóch centralnych wskazówek, godzinowej i minutowej. Całość zamknięto w stalowej, 40mm kopercie z dwoma szafirami i napędzono automatycznym kalibrem MB 24.23 na bazie Selity SW200 (38h rezerwy chodu, 4Hz). Model wyceniono na 2.790Euro (~11.870PLN).
Druga nowa referencja z kolekcji Heritage Chronometrie to już dużo poważniejszy zegarmistrzowsko czasomierz. Pod francuskojęzyczną nazwą Chronograph Quantième Annuel kryje się mechaniczny chronograf z ciekawie przedstawioną komplikacją rocznego kalendarza. W 42mm kopercie z różowego złota albo stali umieszczono automatyczny kaliber MB 25.09 z 42h rezerwy chodu, 4-Hercowym balansem i komplikacjami stopera oraz wspomnianego rocznego kalendarza, którego wskazania regulowane są przyciskami we flankach koperty (stosowne narzędzie w zestawie). Jak już zapewne wiecie, kalendarz roczny to taki, który wymaga korekty raz w roku, w momencie zmiany daty z lutego na marzec.
Na srebrnej tarczy ze szlifem słonecznym i złotymi aplikacjami rozłożono symetrycznie 4 małe tarcze. Patrząc od góry, tarczka na godz.12 pełni rolę małej sekundy plus wskazania daty. Tarczka na godz. 3 to ładnie zaprojektowane wskazanie faz księżyca, z czterema złoconymi dyskami i korespondującą wskazówką. Na godz.6 umieszczono licznik 12h chronografu i dzień tygodnia, zaś na godz.9 licznik 30-minutowy i aktualny miesiąc.
Wypolerowaną kopertę zestawiono z ręcznie szytym paskiem ze skóry aligatora, wykonanym przez Montblanc Pelletteria we Florencji. Za egzemplarz w stali przyjdzie zapłacić 9.500Euro (~40.400PLN), za złoto 18.900Euro (~80.400PLN).