Pinion Watch – Made in England
Choć brytyjskie zegarmistrzostwo dziś w niczym nie przypomina tego sprzed dziesięcioleci, marki takie jak Pinion Watch mogą choć w części przyczynić się do jego wyczekiwanej przez wielu reaktywacji.
Ostatnimi czasy przez media internetowe przetoczyła się gorąca debata na temat rzekomego odradzania się zegarmistrzostwa „Made In UK”. Swoją opinię w temacie dość dosadnie wyraził Roger W. Smith – uczeń i spadkobierca talentu wielkiego George’a Danielsa. W otwartym liście, który możecie przeczytać TUTAJ, Smith wyraził swoje obawy o formę, w jakiej próbuje się reaktywować znakomitą tradycję wyspiarskiego zegarmistrzostwa. Jego zdaniem, nie bez słuszności zresztą, winna ona opierać się na przede wszystkim czysto zegarmistrzowskich wartościach i na wytwarzaniu zegarków w Wielkiej Brytanii, nie w oparciu o szwajcarskie fabryki i komponenty. Z tezami tymi można polemizować, nie zmienia to jednak faktu, że na rynku brytyjskim pojawia się coraz więcej małych marek, takich jak choćby Pinion Watch.
Firmę założył ledwie 1,5 roku temu Piers Berry, a jej siedzibą jest South Oxfordshire. Idea marki to budowanie mechanicznych czasomierzy w specyficznej stylistyce (bardzo przyjemnej dla oka), prostym designie i z wykorzystaniem najlepszych dostępnych na rynku komponentów. Debiutancka kolekcja marki nosiła nazwę Axis Automatic.
Wykonane ze stali, stali pokrytej czarnym PVD albo brązu koperty (42mm średnicy) z masywnymi uszami i skórzanymi paskami (których pokaźne portfolio marka ma w swojej ofercie) nadały ton całej przyszłej kolekcji Pinion Watch. Prosta tarcza ze wskazaniem godziny, minut i sekund oraz datą dostępna jest w kilku wariantach modeli: Steel, Steel Dusk, Black, Bronze i Bronze Dusk. Całość napędza ETA 2824-2, zamknięta pod pełnym deklem z logo Piniona. Za model w stali trzeba zapłacić 1.950GBP (~10.300PLN).
W kończącym się właśnie roku Pinion Watch pokazał dwa kolejne modele – Axis Pure i Revival 1969 LE.
Pure to dwa limitowane w liczbie w sumie 100 egzemplarzy modele – stalowy i z brązu – z ręcznie nakręcanym kalibrem UNITAS 6498. Czarny cyferblat zegarka ma kontrastującą, srebrną tarczkę małej sekundy na godz. 6 plus nakładane indeksy z luminową. Do tego pełny dekiel z grawerem i skórzany pasek. Cena – 2.950GBP (~15.500PLN).
Zdecydowanie najbardziej skomplikowany w dotychczasowej ofercie firmy Revival 1969 LE to chronograf z oryginalnym, vintage’owym kalibrem manualnym Valjoux 7734, z roku 69-ego właśnie. Mechanizmy zostały oczywiście wykonane w Szwajcarii, ale nigdy nie trafiły do konkretnych zegarków – stanie się tak dopiero 45 lat później, w limitowanej, liczącej sobie 100 egzemplarzy serii Revival.
Każda sztuka to 43mm, stalowa koperta z szafirowym szkłem i szafirowym, lekko przydymionym deklem. Na ciemnej tarczy umieszczono, w układzie poziomym, dwie małe tarcze licznika 30-minutowego stopera i małej sekundy oraz małe okienko daty (godz. 6). Dostępny obecnie w przedsprzedaży Revival 1969 LE kosztować będzie 4.950GBP (~26.000PLN) i trafi do pierwszych klientów prawdopodobnie jeszcze pod koniec tego roku.
Więcej o marce Pinion Watch, razem z jej internetowym sklepem, znajdziecie na oficjalnej stronie TUTAJ.