
Montblanc TimeWalker – SIHH 2017 [zdjęcia live, cena]
Przeprojektowaną, przygotowaną na genewski SIHH kolekcję zegarków TimeWalker tworzą między innymi trzy przystępne cenowo modele: Automatic Date, Automatic Chronograph i Chronograph UTC. Wszystkie w ramach rewitalizacji otrzymały mocno sportowy charakter.
Kiedy pracujący w Tudorze Davide Cerrato zdecydował się niedawno zmienić pracodawcę i przejść do Montblanca (na stanowisko dyrektora zarządzającego działem zegarków), kwestią czasu pozostawało zupełne odświeżenie jednej z flagowych linii spod znaku białej gwiazdy. Wybór padł na TimeWalkera, który ma teraz uchodzić za czasomierz kojarzony z wyścigami samochodowymi. A że Davide znany jest przy tym z zamiłowania do prostych rozwiązań, prowadzących w efekcie końcowym do czytelnych zegarków – efekt końcowy był do pewnego stopnia przewidywalny.
Montblanc TimeWalker Automatic Date

Najprostszym z całej trójki jest dostępny w dwóch wariantach kolorystycznych tarczy (czarnej lub srebrno-białej) trzywskazówkowiec z datą. Ozdobiony szlifem słonecznym cyferblat łączy się z nachylonym pod kątem ringiem z podziałką minutową. Trafiły na nią drobne, otoczone czerwoną ramką znaczniki wypełnione luminową, którą znajdziemy także na wskazówkach.

O ile na tarczy naniesiono skalę minutową (od 05 do 60), która w założeniu przypominać ma samochodowe obrotomierze , o tyle ceramiczny bezel to kilka trójkątnych znaczników oraz cyfry 3, 6, 9, 12 służące jako podziałka godzinowa drugiej strefy czasowej. Dodatkowy, sportowy akcent stanowi centralny, czerwony sekundnik zakończony strzałką, nawiązującą do loga Minervy.

Wodoodporna do 100m koperta zegarka powstała ze stali i mierzy 41mm średnicy oraz 11,38mm wysokości. Wewnątrz pracuje kaliber MB 24.17 (Sellita SW200-1) – 4Hz mechanizm z automatycznym naciągiem i 38h rezerwą chodu.
Model Montblanc TimeWalker Automatic Date wyceniono na 2.990EUR (~13.000PLN) na pasku lub 3.290EUR (14.400PLN) na bransolecie.
Montblanc TimeWalker Chronograph Automatic

Druga z nowości to chronograf opakowany w 43mm kopertę z satynowanej stali o wysokości 15,2mm. Tu także oferowane będą dwie opcje kolorystyczne (czarna i srebrno-biała), a cyferblat uzupełnią dwa liczniki stopera (30-minutowy na godz.12 oraz 12-godzinny na godz.6) i mała sekunda (na godz.9). Obrotowy, ceramiczny bezel modelu Chronograph Automatic można potraktować jako wskaźnik w dodatkowej strefie czasowej.

Mechaniczne serce zegarka to widoczny przez szafirowe szkło dekla kaliber MB 25.07 (Sellita SW500) – 4Hz konstrukcja z 46h rezerwą chodu.

Cena na czarnym, perforowanym, gumowym pasku to 3.990EUR (~17.500PLN). Do wersji na stalowej bransolecie trzeba będzie dopłacić 300EUR (w sumie ~19.000PLN).
Montblanc TimeWalker Chronograph UTC

Najbardziej skomplikowany i zarazem najdroższy z całej trójki jest chronograf ze wskazaniem GMT. Zrealizowano je za pośrednictwem dodatkowej, centralnie zamocowanej wskazówki, zakończonej czerwonym grotem w kształcie trójkąta (wypełnionego luminową).
Koperta modelu Chronograph UTC ma kolor czarny (matowe DLC), a na ceramiczny bezel trafiła tym razem skala 24-godzinna. Za wszystkie wskazania odpowiada kaliber MB 25.03 (ETA 7754) – 4Hz werk z 46h autonomią chodu.

Wizualnie Chronograph UTC przypomina Chronograph Automatic, a pod względem wymiarów zegarki są takie same. Cena na metce to 4.990EUR (~22.000PLN).