Longines Heritage RailRoad – Basel 2016 [zdjęcia live, cena]
Do bazującej na modelach historycznych kolekcji Heritage dołączył w tym roku nowy członek – RailRoad. Stanowi on dość wierne odwzorowanie zegarka dla kolejarzy z lat 60. minionego stulecia i jako jeden z nielicznych w ofercie firmy Longines nie posiada datownika.
Proste i funkcjonalne – takie były produkowane dawniej czasomierze. I choć branża zegarkowa ulegała różnym trendom, te dwie cechy są wciąż cenione przez klientów. Nic więc dziwnego, że firmy pokroju Longines sięgają do archiwów i poprzez reedycje dają nowe życie znalezionym tam modelom. Mi osobiście to właśnie tego typu zegarki podobają się najbardziej i chyba nie jestem jedyny – w Polsce kolekcja Longines Heritage ma się wyjątkowo dobrze. W 2016 dołączy do niej kilka nowych czasomierzy, z modelem RailRoad na czele.
RailRoad otrzymał 40mm, całkiem płaską, stalową kopertę (WR30m), wewnątrz której – pod szafirowym szkiełkiem – umieszczono lakierowaną na wysoki połysk, lekko wypukłą tarczę. Na jej powierzchnię trafiły sporych rozmiarów cyfry od 0 do 11 oraz już nieco mniejsze od 12 do 23. Takie rozwiązanie było dawniej jednym z wymogów stawianych zegarkom dla kolejarzy. Jeśli zastanawiacie się, czemu w zamiast 12 umieszczono cyfrę 0, to podpowiadamy, że dzięki temu rozwiązaniu nie da się źle przekazać czasu – dzień zaczyna się o 0:01, a kończy o 23:59.
Na zdjęciu powyżej widać oryginał sprzed około 5 dekad (po lewej) oraz tegoroczną, niemal tożsamą z nim reedycję. W dolnej części tarczy pierwowzoru umieszczono napis „R.R 280”, który stanowi skrót od słowa RailRoad oraz informuje o numerze pracującego wewnątrz zegarka kalibru. „R.R 888” w wersji A.D.2016 przyświeca ten sam cel, a 888 odwołuje się do mechanizmu L888.2 (na bazie ETA A31.L01) z automatycznym naciągiem i 64-godzinną rezerwą chodu.
Dekiel zegarka zdobi grawer nawiązujący do motywów, jakie producenci często umieszczali na zegarkach kieszonkowych produkowanych dla kolejarzy w latach 20. XX wieku.
Jeśli prześledzicie obecne portfolio firmy Longines, nie znajdziecie w nim zbyt wielu zegarków bez daty. Komplikacja ta pojawia się nawet w reedycjach, w których oryginał był jej pozbawiony (np. Longines Heritage 1935). Brak okienka z dodatkowym wskazaniem w modelu RailRoad z pewnością przyczynił się do bardzo dobrej czytelności czasomierza.
Jeśli Longines RailRoad jest zegarkiem jaki chcielibyście zobaczyć na swoim nadgarstku, to na jego zakup będzie trzeba przeznaczyć około 6800PLN.