Wyniki: Konkurs – wygraj zegarek Glycine
Tomasz KiełtykaZnamy już szczęśliwców, do których trafi zegarek GLYCINE oraz albumy poświęcone modelowi AIRMAN!
Wspólnie z marką GLYCINE i jej polskim dystrybutorem – firmą MORWA – zaprosiliśmy Was do udziału w konkursie, w którym nagrodami były: zegarek GLYCINE Combat Ref. 3898.19AT6 oraz albumy „Glycine Airman a 24 timeline of flight”.
W ciągu blisko miesiąca otrzymaliśmy mnóstwo poprawnych i bardzo ciekawych odpowiedzi. Tym trudniej było wyłonić trzech szczęśliwców. Ostatecznie jury zdecydowało się nagrodzić następujące osoby:
———————————————————————–
Piotr Blachowicz (Warszawa) – zegarek GLYCINE Combat Ref. 3898.19AT6
Zabrałbym Glycine Airman Base 22 ale tylko dlatego, że najbardziej mi się podoba.
Na bezludnej wyspie nie widzę żadnego zastosowania w posiadaniu zegarka :) Biorąc pod uwagę, że byłbym tam sam to na wszystkie spotkanie przychodziłbym punktualnie.
Poza tym wreszcie nie musiałbym się śpieszyć i pilnować grafiku.
No i nie byłoby problemu ze spóźnieniem się na ulubiony program w TV.
———————————————————————–
Sławomir Krysztowiak (Toruń) – album „Glycine Airman a 24 timeline of flight”
Zabrałbym Glycine Airman Chrono 08 Ref. 3876.19. Dlaczego? Na bezludnej wyspie Internetu się nie spodziewam, więc zdjęć innych ładnych zegareczków bym sobie nie pooglądał. A uroda tego wybranego zasługuje na mały poemat i nieprędko mi się znudzi. Co więcej, na takiej wyspie mógłbym się nudzić, więc chronograf to podstawa – można się pobawić w odliczanie zadanej ilości czasu. Jak na wykładach. Odliczamy na ślepo godzinę, wciskamy stop i…. pudło, minął dopiero kwadrans. Fakt, że zegarek ma tak dużą wodoszczelność nie jest bez znaczenia – można popływać, a nawet nauczyć się nurkować w akwenach wodnych otaczających wyspę. No i automat – można kontemplować każde cyknięcie.
———————————————————————–
Adam Michalik (Warszawa) – album „Glycine Airman a 24 timeline of flight”
Zabrałbym ze sobą model Airman Base 22 Mystery Ref. 3887.99.TB99. Po pierwsze zegarek ma barwy nierzucające się w oczy, co na bezludnej wyspie może mieć niebagatelne znaczenie (choćby brak niepotrzebnych odblasków przy łowieniu ryb). Po drugie na pewno mogą przydać się 3 strefy czasowe, niezależnie od położenia geograficznego wyspy. Dodatkowe zalety to wygodny i praktyczny pasek Nato, wyraźna luminowa, wystarczająca wodoszczelność i odpowiednia rezerwa chodu. Jednym zdaniem – idealny zegarek na bezludną wyspę.
———————————————————————–
Zwycięzcom gratulujemy, a pozostałym osobom bardzo dziękujemy za udział w konkursie!
