
Basel 2015: Glycine Airman Airfighter Camouflage, Double Twelve i DC-4 [live]
Podczas gdy ostatnie lata przyniosły trend na wszelkiego rodzaju reedycje, Glycine skupiło się na historii i kolejnych wersjach kultowego zegarka w swojej kolekcji – Airmana. W tym roku rodzinę pilotów uzupełniono o trzy dostępne w kilku wariantach czasomierze.
Gdy rok w rok podczas targów Baselworld przychodzi nam odwiedzać stoisko Glycine, robię to z nieukrywaną przyjemnością. Dzieje się tak dlatego, że produkowane przez firmę Airmany – na których w głównej mierze skupia się prezentacja – to rasowe, nie udające niczego „piloty”. Te, które zadebiutują w 2015 roku opisywaliśmy już TUTAJ. Teraz skupmy się na tym, jak zegarki prezentują się na żywo.
Airman Airfighter Camouflage

Najbardziej masywna (46mm) i sportowa odmiana Airmana, którego zeszłoroczną wersję recenzowaliśmy TUTAJ, doczeka się wariantu „Camouflage”. Nazwa odnosi się do dominujących barw (czarny, szary, ecru) oraz dołączonego do zestawu materiałowego paska o teksturze moro. Zegarek będzie dostępny w dwóch opcjach – z akcentami w kolorze czerwonym lub niebieskim – a w komplecie znajdzie się również dodatkowy, czarny pasek wykonany ze skóry. To chyba najciekawszy z dotychczas pokazanych Airfighterów.

Przygotowano także limitowaną do 101 sztuk serię zegarka. Liczba nawiązuje do rocznicy powstania firmy Glycine (1914 rok), a sam czasomierz – dzięki połączeniu koloru czarnego i złotego – jest mniej krzykliwy od pozostałych członków kolekcji.
Airman Double Twelve

Moim faworytem wśród nowych Airmanów jest czarny model „Double Twelve” (pozostałe opcje to niebieski i czerwony). W zegarku zachowano DNA kolekcji tj. obracający się bezel blokowany koronką na godz. 4 oraz ogólny design tarczy, a przy tym rozsądnie go wyceniono. Jedyna rzecz, która może się nie spodobać fanom marki to to, że w „DT” po raz pierwszy od 1953 roku zrezygnowano z użycia 24-godzinnej tarczy (na rzecz popularnej 12-godzinnej), co stanowiło niejako znak rozpoznawczy kolekcji.
Airman DC-4

Wartym uwagi modelem jest również DC-4. Połączenie wskazania 12-godzinnego i 24-godzinnego z czytelną tarczą naprawdę działa. W DC-4 zastosowano także lupkę, widoczną nad okienkiem datownika na godz. 3 (choć mi niespecjalnie podoba się fakt wykorzystania czerwonej czcionki na dysku daty).

Dostępność i ceny
Airfighter Camouflage dostępny będzie w polskich salonach na przełomie kwietnia i maja. Cena, jaką przyjedzie zapłacić za jedną z nowych wersji to 16.750PLN.

Drugi z modeli, Airman Double Twelve, to najtańsza z nowości – zegarek wyceniono na 5350PLN. Wersja czarna i niebieska trafi do sprzedaży na przełomie maja i czerwca. Natomiast czerwona dostępna będzie na zamówienie.

Cena na metce ostatniego z zaprezentowanych w 2015 roku Airmanów – modelu DC-4 – to 8660PLN. Ta odsłona zegarka znajdzie się na półkach salonów w drugiej połowie roku.
