
Basel 2013: Glycine Live
Podczas targów BaselWorld w hali 2.0 najbardziej obleganym stanowiskiem był boks marki Glycine. Firma zaprezentowała liczne wcielenia kultowego Airmana, w tym całkowitą nowość – model Airfighter.
Firma Glycine miłośnikom zegarków kojarzy się głównie z rokiem 1953. To właśnie wtedy – na pokładzie samolotu tajskich linii lotniczych – Sam Glur (dyrektor sprzedaży Glycine) po rozmowie z pilotami określił dokładne cechy, jakie powinien posiadać przeznaczony dla nich czasomierz. Tak powstał Airman. Od tamtej pory doczekaliśmy się licznych wersji modelu, jak również dedykowanej mu książki (którą w Bazylei podpisywał sam autor – Andre Stikkers). A jak wygląda propozycje Glicine na rok 2013?
Glycine Airman Airfighter
Największą nowością jest masywny, sportowy Airfighter. Zegarek chronią nowe patenty, w tym ten dotyczący obsługi stopera (w elemencie wystającym z lewej strony koperty wciskamy przycisk, a następnie całość przesuwamy w górę lub dół).

Zegarek wyposażony będzie, oprócz chronografu, w datownik i druga strefę czasową. Wszystko na mechanizmie mocno modyfikowanym przez Glycine na bazie płyty z Valjoux 7750.
Glycine Airman 17 Sphair
Model Sphair to – wizualnie – czarne, gumowane elementy takie jak obrotowy bezel, jego blokada oraz koronka połączone z tarczą dostępną w trzech kolorach: czarnym, niebieskim lub białym. Wewnątrz 46mm koperty zamknięto automatyczny mechanizm Gl 293 z dwoma wskazaniami 24h albo w wersji 12-godzinnej (z dwoma dodatkowymi 24h wskazaniami GMT).

Glycine Airman Chrono 09
W związku z dużym popytem, firma Glycine zdecydowała się na wznowienie produkcji zegarka Airman Chrono 09. Stalową, 44mm kopertę (WR20ATM) zwieńczy od góry dwukierunkowy bezel GMT. Wewnątrz obudowy znajdzie się mechanizm VJX 7754. Dostępne będą różne wersje kolorystyczne modelu.

Glycine Airman 7
Drugą, premierową nowością jest dostępny w czarnym, niebieskim i zielonym kolorze model Airman 7. To zegarek, w którym firma Glycine dla uzyskania wskazania w 3 strefach czasowych zamiast 3 mechanizmów użyła jednego, z centralnymi wskazówkami, dużą datą i dwoma tarczkami dla dodatkowych stref (z przypisanymi im odpowiednio na kopercie przyciskami). Werk, który odpowiada za napęd, a który pozwolił jednocześnie na zmniejszenie wielkości 7-ki, to modyfikowana ETA.


Glycine KMU 48
Na nadgarstku bardzo ciekawie prezentuje się dostępny już od pewnego czasu model KMU 48, w którym stalową, pokrytą czarnym PVD kopertę (z cyferblatem z dużymi indeksami i tarczką małej sekundy) zestawiono z jasnym, skórzanym paskiem.

Glycine Airman No.1
Na koniec to, czym Glycine zaskoczyło wszystkich odwiedzających – drewniana szkatułka z trzema wiernymi replikami Airmana z 1953 roku. Koperta pierwszej z nich wykonana jest z białego, drugiej z żółtego, a trzeciej z różowego złota. We wnętrzu wszystkich pracują oryginalne (!) mechanizmy Felsa z połowy poprzedniego stulecia!

Prowadzący prezentację Piotr Sobota poinformował nas, że cały box zostanie najprawdopodobniej zlicytowany na cele charytatywne. Idealnym nabywcą wydaje się być rodzic trójki dzieci…

Pozostałe nowości to m.in. modele Airman SST 12 (ref.3903) oraz Incursore 3923.

