IWC Portofino Monopusher Edition “Tribeca Film Festival 2015” Unique Piece
Partnerstwo manufaktury z Schaffhausen i nowojorskiego festiwalu filmowego trwa już 3 lata, ale z naszego punktu widzenia prawdziwą gwiazdą będzie upamiętniający je w tym roku zegarek.
Zazwyczaj staramy się bardzo selektywnie podchodzić do wszelkich podszytych marketingiem związków między markami zegarkowymi, a wszelkiego rodzaju tematyką nie związaną bezpośrednio z zegarmistrzostwem. Oczywiście charytatywny wymiar takich układów jest zawsze godny braw, ale zazwyczaj to tylko czysty PR, który nie niesie za sobą żadnej głębszej treści. Fajnie, gdy za tą PR-ową stroną idzie dedykowany zegarek – niefajnie, że to zazwyczaj kosmetycznie zmieniona wersja istniejącego modelu. Każda reguła ma jednak wyjątki, a to, co IWC przygotowało na tegoroczny festiwal Tribeca może przyćmić odświeżoną na SIHH linię Portugiser.
Podobnie jak rok i dwa lata temu, w Schaffhausen zbudowany został zegarek w kolorystycznej kombinacji szarości i bordo, nawiązujących (rzekomo) do szarych ulic dzielnicy Tribeca w NY i czerwonego dywanu Hollywood. Połączenie takie prezentuje się naprawdę pięknie (słoneczny szlif tarczy plus ślimakowy wzór na tarczkach tylko dodają uroku), zwłaszcza w zestawieniu z białym, wypolerowanym złotem koperty. Tegoroczna edycja „Tribeca Film Festival 2015” to model z linii Portofino, ale – i tu powinny wybrzmieć fanfary – zupełnie nowa w skali całego portfolio firmy komplikacja.
Zamknięty w 45mm kopercie Portofino, manualnie nakręcany kaliber o numerze 59360, to jednoprzyciskowy chronograf („monopusher”) z 8-dniową rezerwą chodu. To zupełnie nowa konstrukcja, która – miejmy nadzieję – zawita niebawem do regularnej kolekcji IWC. Jednoprzyciskowe chronografy (takie ze startem, stopem i resetem w jednym przycisku, tutaj zintegrowanym w koronce) mają swój niepowtarzalny urok vintage, jednocześnie uproszczając wizualnie cały zegarek. Mechanizm ma także potężne 192h rezerwy chodu, 4-Hercowy balans ze sprężyną breguetowską i koło kolumnowe. Stoperem możemy zmierzyć do 60 minut, a odpowiedni licznik umiejscowiono na godz.12 cyferblatu. Jego wizualną przeciwwagę stanowi mały sekundnik na godz.6. Poziomą oś tarczy zajmuje dyskretne okienko daty na godz. 3 i łukowaty wskaźnik rezerwy chodu na godz.9. Obie strony koperty zamykają szafirowe szkła, a na to pełniące rolę dekla naniesiono nazwę festiwalu.
Ponieważ Portofino Monopusher Edition „Tribeca Film Festival 2015” to egzemplarz unikatowy, kupić go sobie będzie można tylko biorąc udział w specjalnej, internetowej aukcji domu Christie’s – TUTAJ. W pakiecie dołączona przepustka VIP na festiwal, zaproszenie na kolację „For the Love of Cinema” organizowana przez IWC oraz zakwaterowanie w ekskluzywnym hotelu Trump Soho w Nowym Jorku.
Więcej o festiwalu Tribeca na jego oficjalnej stronie TUTAJ.