Hublot Big Bang Tourbillon Automatic Orange Sapphire [dostępność, cena]
W charakterystyczny dla siebie sposób Hublot łączy wysokie zegarmistrzostwo z innowacyjnymi rozwiązaniami, prezentując nowy, automatyczny mechanizm z tourbilonem zamknięty w kopercie z pomarańczowego, szafirowego szkła.
Czego by nie powiedzieć o filozofii marki Hublot, jednego odmówić jej nie można – konsekwencji. Od samego początku marka postawiła na tzw. fuzję, czyli odważne łączenie zazwyczaj skrajnie niepasujących do siebie (w teorii) elementów. Pierwotnie było to zestawienie luksusowego złota z jakże nie luksusową gumą. Dziś to połączenie doskonałej klasy tradycyjnego zegarmistrzostwa z nietuzinkowymi materiałami. Co godne podkreślenia, Hublot prawie wszystko to wykonuje własnym sumptem w rozbudowanej manufakturze w Nyonie, ma wiec niemal niczym nieskrępowane pole do eksperymentów. Najnowszym ich owocem jest Big Bang z nowym kalibrem i nową kopertą z kolorowego, syntetycznego szkła.
Pierwszą z dwóch absolutnych nowości zegarka jest kaliber MHUB6035 – manufakturowy werk z minutowym tourbillonem i automatycznym naciągiem w formie mikrowahnika. Zbudowany całkowicie in-house mechanizm zaprojektowano tak, by poza czysto „napędową”, pełnił również funkcję estetyczną. Z tego względu zrobiony z 22 ct złota mikrowahnik, osadzony na ceramicznym łożysku, ulokowano od przodu, na wysokości godz. 12, symetrycznie względem klatki tourbillonu. Do tego dochodzi seria mostków wykonanych z szafirowego szkła, potęgujących wrażenie transparentności całej konstrukcji. Mechanizm dysponuje pokaźną jak ja ten rodzaj wychwytu, 72 h rezerwą chodu.
Nowy mechanizm dał Hublotowi okazję do zaprezentowania dodatkowej nowinki – pomarańczowego, szafirowego szkła. Marka od pewnego już czasu specjalizuje się w kopertach robionych z syntetycznego szafiru, a pomocne w tym jest własne laboratorium metalurgiczne i materiałowe. Po wielu różnych rodzajach szafiru, od transparentnej przez czerwoną, niebieską i żółtą, Hublot proponuje wariant pomarańczowy. Jak zapewnił podczas wirtualnego LVMH Watch Week CEO marki Ricardo Guadalupe, nowy kolor nie był jedynie kwestią dodania odpowiedniego barwnika. Pomarańczowe, przezroczyste szkło powstało w nowym procesie technologicznym, m.in. z wykorzystaniem dodatku tytanu i chromu. Transparentna koperta, mierząca 45 mm średnicy, zespolona została zestawem tytanowych śrubek.
Big Bang Tourbillon Automatic Orange Sapphire powstanie w limitowanej serii 50 egzemplarzy, każdy z ceną 167 000 EUR (~760 000 PLN). A gdyby wersja szafirowa nie przypadła Wam do gustu, Hublot proponuje nowy mechanizm w dwóch innych kopertach. Dwie limitowane po 100 egzemplarzy edycje wykonano z czarnej ceramiki lub z kompozytu o nazwie Texalium – mieszanki włókna węglowego i aluminium.
Hublot Big Bang Tourbillon Automatic Orange Sapphire
Producent | Hublot |
Nazwa modelu | Big Bang Tourbillon Automatic Orange Sapphire |
Ref. | 419.JO.0120.RT |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | MHUB6035 |
Rezerwa chodu (h) | 72 |
Tarcza | szafirowa |
Koperta | szafir |
Średnica (mm) | 45 |
Wysokość (mm) | 15,3 |
Wodoszczelność | 30m |
Pasek | gumowy, silikonowy |
Limitacja | 50 |
Cena (PLN) | ~760000 |