
Basel 2016: Junghans Meister Driver Handaufzug [dostępność, cena]
Za inspirację dla nowych zegarków Junghansa posłużyły prędkościomierze montowane w samochodowych klasykach. Także kolorystykę zaczerpnięto z jednego z nich – Maybacha DS8 Zeppelin.
Junghans to niezależna niemiecka marka, której początki datuje się na 1861 rok. Historię producenta krótko przybliżyliśmy przy okazji recenzji modelu Meister Agenda. Jako ciekawostkę warto przypomnieć, że swego czasu w należących do Junghansa budynkach powstawało najwięcej zegarów na świecie. Sama firma zaś, zarządzana przez długi czas przez rodzinę założycieli (Junghans), od 2009 roku pozostaje własnością familii Steim. Junghans kojarzony jest głównie z czytelnymi, prostymi w formie zegarkami w stylu Bauhaus, które oferuje w atrakcyjnych cenach.
Po pokazanym w zeszłym roku, nowym modelu dla pilotów (Meister Pilot LE), na tegorocznych targach Baselworld zobaczymy debiutującą kolekcję zegarków, dla których za muzę posłużył samochód. I to nie byle jaki, bo Maybach DS8 Zeppelin.

Ten klasyczny automobil, który na drogach można było spotkać w latach 30. minionego stulecia, zachował się do dnia dzisiejszego w ilości zaledwie 25 egzemplarzy. Swoją popularność zyskał nie tylko dzięki jakości wykończenia, ale również kolorystyce tj. połączeniu ciemnoszarego, jasnoszarego i kremowego. I to właśnie te barwy wykorzystano w dwóch nowych zegarkach Junghans Meister Driver Handaufzug.

Pierwszy z modeli otrzymał tarczę, której centralna część jest kremowa, a zewnętrzna jasnoszara. Wszystko otacza ring minutowy z wkomponowanymi weń numerami odwzorowującymi godziny. Z kolei duże, białe cyfry (pokryte SuperLuminovą) odpowiadają minutom.

Drugi, zdecydowanie bardziej klasyczny model, to czarna tarcza zestawiona z dużymi cyframi arabskimi i małym sekundnikiem w kolorze ecru. Tym razem „zamieniono” miejscem cyfry i te duże pełnią rolę indeksów godzinowych, a małe odpowiadające minutom zintegrowano ze stosowną podziałką.

W obu przypadkach za wskazanie czasu odpowiadają dwie centralnie zamocowane wskazówki (wypełnione częściowo substancją świecącą) oraz widoczna w dolnej części cyferblatu tarczka małej sekundy. Zegarki stylistyką nawiązują do prędkościomierzy jakie montowano dawniej w samochodach. W ogóle sam wybór typu zegarka „Driver” (kierowca) nie jest przypadkowy. Arthur Junghans, syn założyciela firmy – Erharda – był przyjacielem Wilhelma Maybacha i Gottlieba Daimlera. Wszyscy regularnie się spotykali, a Arthur jako jeden z pierwszych, w 1892 roku, zakupił testowego Daimlera. Także obecni właściciele firmy – Hans-Jochem Steim i Hannes Steim – posiadają całkiem bogatą kolekcję starych, zabytkowych samochodów oraz przeróżnych prędkościomierzy (w tym ten wynaleziony oraz opatentowany w 1905 roku przez Dr. Oskar Junghansa) i zegarów, które na przestrzeni lat były produkowane w zakładach Junghansa w Schrambergu.

Model Meister Driver Handaufzug otrzymał stalową kopertę o średnicy 37.7mm i grubości zaledwie 7.3mm. Pomimo faktu, że zarówno tarcza jak i szkiełko (Plexiglass) są wypukłe, Junghansowi udało się utrzymać wymiary, które kojarzone są z zegarkami vintage. Duża w tym zasługa ręcznie nakręcanego mechanizmu (stąd „Handaufzug” w nazwie) J815.1, czyli ETA 7001 Peseux. Niestety na tę chwilę nie posiadamy zdjęć dekla, ale jak podaje producent, widoczny przez jego przeszkloną powierzchnię werk udekorowano m.in. pasami genewskimi i niebieszczonymi śrubkami.
Nowy Junghans będzie wodoodporny do 30m i zestawiono go z cielęcym paskiem zakończonymi stalową klamerką. Cena na metce to 5.150zł, a zegarek trafi do polskich salonów w drugiej połowie 2016 roku.
Bardzo mi sie podoba, w szczególnosci ten drugi. Swietne wymiary, cena równiez adekwatna do produktu. Naprawde Swietny zegarek.