Basel 2016: Alpina Alpiner 4 Flyback Chronograph „Full Black”
Na bazie pokazanego w ubiegłym roku chronografu z manufakturowym kalibrem „flyback” Alpina przygotowała jego czarną, bardziej agresywną wersję w kopercie ze stali pokrytej zmatowionym PVD.
Nie jest łatwo zaprojektować, a potem odpowiednio wykonać własny kaliber chronografu – ba, wielu sądzi, że to jedna z trudniejszych zegarmistrzowskich komplikacji. Na skonstruowanie manufakturowego stopera decydują się zazwyczaj tylko najwięksi branżowi gracze, z odpowiednim zasobem środków i doświadczenia – i z tym większym zaskoczeniem rok temu w Bazylei przyjęto pierwszą, in-house’ową propozycję tego typu od małej, niezależnej Alpiny (marki-siostry Frederique Constant). Kaliber AL-760 to pełnoprawny, bardzo dobrej klasy chronograf z kołem kolumnowym i flybackiem, czyli szybkim resetem i restartem sekundnika. Premierowo zaimplementowano go do nowej kolekcji Alpiner 4, nawiązującej do historii marki i jej czterech technologicznych filarów – więcej o tym przeczytacie TUTAJ.
Alpiner 4 a.d.2016 to, w przeciwieństwie do dość klasycznego oryginału, „charakterna” i zahaczająca o militarną stylistykę wersja w czerni. 44mm kopertę ze stali, przyciski, zakręcaną koronkę z logo i bezel pokryto czarnym PVD (Physical Vapour Deposition).
Całość następnie zmatowiono (polerując dla kontrastu krawędzie) i zestawiono z zamkniętą pod szafirowym szkłem z antyrefleksem, czarną tarczą zaopatrzoną w beżowe indeksy i aplikacje z luminowy. Cyferblat ma trzy małe tarczki: małą sekundę, licznik 30-minutowy chronografu oraz analogowy datownik.
Alpinera 4 w wariancie „Full Black” połączono z paskiem ze skóry aligatora, przeszytym beżową nitką. Cena powinna kształtować się na poziomie standardowej wersji, czyli w okolicach 19.000PLN.