
Basel 2015: Eterna Super KonTiki [live]
Tegoroczne wcielenie dostępnego do tej pory jedynie jako limitacja divera Eterny umiejętnie łączy vintage’owe i nowoczesne elementy „charakternego” tool-watcha, w kilku kolorystycznych kombinacjach.
Pokazana 12 miesięcy temu, limitowana edycja inspirowanego historią modelu Super KonTiki przysporzyła przebudowującej się Eternie wielu nowych (i starych) sympatyków. Czasomierz swoim designem i detalami nawiązywał mocno do pierwszego divera z zewnętrznym, obrotowym pierścieniem, pochodzącego z roku 1973. 4 warianty edycji 2015 także czerpią pełnym garściami z tego sprawdzonego wzorca – a że tylko jedna z nich będzie limitowana, zaspokoić powinny wielu zainteresowanych kolekcjonerów.

Tegoroczne, lekko przestylizowane Super KonTiki to 45mm, spora i masywna (jak to w rasowych nurkach) koperta ze stali, tudzież stali pokrytej czarnym PVD. To właśnie ta wersja będzie limitowana w ilości 888 egzemplarzy, każdy w specjalnym, okazałym pudełku z zestawem trzech pasków: ze skóry cielęcej, stalowym milanese i nylonowym NATO.


Pozostałe, nie-limitowane modele to stalowa koperta, bezel z czarną wkładką i białe, żółte albo pomarańczowe indeksy na czarnej tarczy z datownikiem. Do tego bransoleta milanese, skórzany, brązowy pasek albo czarno-pomarańczowe NATO.


W kopercie Super KonTiki, pod pełnym, ładnie ozdobionym wizerunkiem tratwy KonTiki deklem, pracuje automatyczna Selita SW200-1. Ceny nielimitowanych modeli to przedział od 1.700 do 1.900Euro (~7.000-7.800PLN). Za czarny model trzeba wyłożyć 2.500Euro (~10.300PLN).
