Basel 2013: TUDOR Fastrider Black Shield
Ceramika high-tech to materiał coraz popularniejszy w zegarkowym świecie. Rzadko kiedy jest jednak tak przystępna cenowo jak w nowych Tudorach Black Shield.
Przyznaję bez bicia – od pewnego czasu TUDOR jest dla mnie marką dalece bardziej ciekawą niż jej popularniejszy kuzyn – ROLEX. Choć oczywiście mechaniczna strona obu firm jest nieporównywalna, TUDOR od kilku lat prezentuje modele, które są zwyczajnie ciekawsze stylistycznie, o przepaści cenowej nie wspominając. Heritage Chrono trafił do top listy życzeń, Pelagos i Black Bay to dwa kapitalne divery, Advisor świetnie łączy zegarek klasyczny z użytecznym alarmem. A jeśli śledzicie nasze reportaże Live z Bazylei, widzieliście już kolejną świetną propozycję TUDORA – ceramiczny chronograf Fastrider Black Shield.
Jak już wspomniałem w owym raporcie, seria Fastrider jest inspirowana partnerstwem genewskiej marki z włoskim producentem motocykli Ducati. Na potrzeby Black Shield projektanci obu marek stworzyli wspólnie unikatowy egzemplarz Diavel Carbon w matowej czerni i krwistej czerwieni.
W tym samym klimacie zaprojektowano chronografy Black Shield. Ich koperty to 42-milimetrowy, monolityczny blok wstrzykiwanej, matowej ceramiki. Z kompozytu tego wykonana jest cała koperta wraz z bezelem, którego skala tachymetru jest również „uzyskiwana” w procesie wstrzykiwania zamiast późniejszego grawerowania. Ceramika połączona jest ze stalowymi przyciskami i koronką (pokrytymi czarnym PVD) oraz szafirowym szkiełkiem. W kontraście do dominującej czerni FBS (Fastrider Black Shield) dostępny będzie w dwóch wariantach – z akcentami czerwonymi lub kolorze brązu (albo piasku, jak kto woli).
Ponieważ jednym ze sposobów na uzyskanie atrakcyjnej ceny jest stosowanie w Tudorach kalibrów ETA, także i tutaj znajdziemy mechanizm z tej manufaktury – Valjoux 7753. Werk ma 46h rezerwy chodu i balans taktowany z częstotliwością 28.800 A/h. Poza 12-godzinnym chronografem posiada małą sekundę i datownik (okienko na godz. 4:30).
Obie wersje FBS trafią do sprzedaży na gumowych paskach lub – w zależności od wersji – na czarnej skórze z czerwonym przeszyciem albo beżowej Alcantarze® z czarną nicią. Orientacyjna cena to około 4700CHF (~15.700PLN).
Więcej zdjęć tegorocznych nowości marki znajdziecie w naszym materiale TUDOR Live.
Opracowanie: Łukasz Doskocz