
Zenith El Primero Chronomaster Revival Manufacture Edition [dostępność, cena]
Finalnym rozdziałem serii Revival, przygotowanej dla uczczenia 50-lecia legendarnego El Primero, jest model w małej, klasycznej kopercie i z cyferblatem, który w oryginale nigdy nie trafił do seryjnej produkcji. Wyróżniają go trzy odcienie niebieskiego.
Spośród wszystkich zegarków, jakie przetestowałem na CH24.PL (a było ich pewnie już około 100) kilka szczególnie utkwiło w mojej pamięci. Jednym z nich był Zenith El Primero (w wersji Striking 10th), legendarny chronograf Zenitha, stworzony jeszcze pod koniec lat 60. ubiegłego wieku. Test opublikowaliśmy 9 lat temu, a ja ciągle pamiętam jak świetnie czułem się z tym zegarkiem, jego kopertą, trójkolorową tarczą i legendą pierwszego automatycznego chronografu na nadgarstek. Rok temu Zenith uczcił 5 dekad jednego z najbardziej rozpoznawalnych mechanicznych stoperów m.in. serią zegarków „Revival”, która wiernie reprodukowała oryginalną referencję A386 z jej 38 mm, stalową kopertą. Ostatnim akordem serii jest pokazany właśnie model Revival Manufacture.

Inspiracją dla projektu okazało się odnalezione na zakurzonym strychu manufaktury w Le Locle pudełko z serią prototypowych tarcz. W miejsce charakterystycznych, trójkolorowych totalizatorów Zenith zastosował tym razem trzy różne odcienie niebieskiego. Tarcze te nigdy nie trafiły do zegarków, ciężko więc zgadnąć jaka była ich geneza i przeznaczenie – być może wcale nie miały znaleźć się w modelach z serii A386. Projekt wykorzystano za to w reedycji.

Jak już wspomniałem, El Primero Revival, wierne modelowi sprzed pięćdziesięciu lat, ma 38 mm kopertę (tym razem ze stali) z prostymi, fazowanymi uszami, przyciskami typu pump-pusher oraz wypukłym szafirowym szkłem. Zamknięta pod nim, srebrna tarcza ma doskonale rozpoznawalny układ trzech zachodzących na siebie małych tarcz: małej sekundy i dwóch liczników stopera. Jest też datownik, skala tachymetru i czerwona wskazówka sekundowa.
Pod szafirowy dekiel koperty Zenith wrzucił klasyczny, automatycznie nakręcany mechanizm El Primero 400 z 5 Hz balansem (36 600 A/h), 50 h rezerwy chodu i kołem kolumnowym.
„Manufacture Edition” w nazwie modelu, wygrawerowane też na deklu zegarka, symbolizować miało specyficzne podejście do sprzedaży tej konkretnej referencji. Pierwotnie Zenith założył, że zegarek dostępny będzie tylko na miejscu, w manufakturze w Le Locle. Koronawirus niestety wywrócił te plany do góry nogami i choć koncepcja pozostaje aktualna (kiedy sytuacja na to pozwoli) zegarek oferowany będzie także w firmowym sklepie online. Ten póki co nie jest dostępny dla klientów z Polski. Jeśli jednak będziecie chcieli sobie sprawić egzemplarz El Primero Chronomaster Revival Manufacture Edition, musicie liczyć się z wydatkiem 8 900 CHF (~38 000 PLN). Zegarek zapakowano w specjalne pudełko przygotowane w formie książki, z wydrukowanym, technicznym planem manufaktury.

Zenith El Primero Chronomaster Revival Manufacture Edition
Producent | Zenith |
Nazwa modelu | El Primero Chronomaster Revival Manufacture Edition |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | El Primero 400 |
Rezerwa chodu (h) | 50 |
Tarcza | srebrna |
Koperta | stal |
Średnica (mm) | 38 |
Wysokość (mm) | 13 |
Wodoszczelność | 50m |
Pasek | skórzany |
Cena (PLN) | ~38000 |