Ulysse Nardin Freak Rolf 75
Z okazji 75. urodzin swojego właściciela i prezesa, manufaktura Ulysse Nardin przygotowała niezwykły, limitowany zegarek. Model Freak Rolf 75 bazuje na flagowym czasomierzu marki, zaprezentowanym w ubiegłym roku Freak Diavolo z tourbillonem.
75 letni Rolf Schynder związany jest ze szwajcarską branżą zegarkową już od ponad 50 lat. Ta niezwykła podróż rozpoczęła się przeszło 50 lat temu, kiedy 22-letni Schnyder został przedstawicielem Swiss Trading Company w Bangkoku, gdzie był odpowiedzialny za dystrybucję szwajcarskich zegarków na terenie Tajlandii. Przez kolejne lata właśnie Azja była głównym polem jego działalności. W 1968 roku w Kuala Lumpur, a następnie w Manili powstały pierwsze na Dalekim Wschodzie szwajcarskie fabryki, produkujące precyzyjne komponenty dla branży zegarkowej. Azjatyckie wojaże Schnydera zakończyły się niemal 20 lat później, kiedy w 1983 roku stał się właścicielem manufaktury Ulysse Nardin. Okres ten, będący bez wątpienia najcięższym w historii szwajcarskiego, mechanicznego zegarmistrzostwa (efekty „kryzysu kwarcowego”), nie przeszkodził wizjonersko usposobionemu szwajcarowi snuć bardzo ambitnych planów reaktywowania marki, której filozofią miało się stać tworzenie skomplikowanych, innowacyjnych, mechanicznych zegarków, łączących tradycję z nowymi technologiami i najnowszymi dostępnymi materiałami. O niewątpliwym sukcesie tej koncepcji świadczą będące dzisiaj chlubą firmy modele Astrolabium Galileo Galilei, Planetarium Copernicus, Tellurium Johannes Kepler, Minute Repeater Jaquemart San Marco, Genghis Khan czy Freak.
Ten ostatni, stworzony i po raz pierwszy zaprezentowany w 2001 roku, jest obecnie prawdziwym klejnotem w koronie manufaktury. Pierwotnie pomysłodawczynią projektu czasomierza była specjalizująca się w wielkim zegarmistrzostwie Carole Forestier-Kasapi (obecnie zajmująca się Haute Horlogerie dla marki Cartier). Jej koncepcja polegała na nowym zdefiniowaniu połączenia mechanizmu z funkcją wskazania czasu. Mówiąc wprost, to mechanizm i jego ruch miał być, niczym tradycyjne wskazówki, bezpośrednim elementem wskazującym upływający czas. Choć pierwotny projekt Forestier-Kasapi został z powodów ograniczeń technicznych porzucony, Ulysse Nardin pod wodzą Rolfa Schnydera powrócił do niego kilka lat później, kiedy to dynamicznie rozwijające się zegarmistrzowskie technologie pozwoliły na reaktywację i skuteczne wdrożenie pomysłu. Za zegarmistrzowską stronę modelu Freak odpowiedzialny został Ludwig Oechslin. Jego koncepcja wykorzystania ruchu mechanizmu do wskazywania czasu stałą się możliwa dzięki zastosowaniu ogromnej, umieszczonej w spodniej warstwie mechanizmu sprężyny (o średnicy całego kalibru), która bez problemu zapewnia energię potrzebną do napędzenia całości. Za wskazanie czasu odpowiedzialny jest wyposażony w złotą strzałkę bęben sprężyny (jako wskazówka godzinowa) oraz obracający się wokół centralnej osi mostek z regulatorem w postaci minutowego tourbillona (jako wskazanie minut). Sam tourbillon pełni dodatkowo funkcję sekundnika.
Na przestrzeni 9 lat od premiery pierwszej wersji Freak’a powstało w sumie 7 jego edycji. W 2004 roku zaprezentowano model z wychwytem pracującym z częstotliwością 28.800 A/h, w 2005 absolutnie rewolucyjny model z diamentowym kołem balansowym i wychwytowym oraz włosem, aż wreszcie w tym roku, model Diavolo wyposażony w dodatkowo komplikujący całą mechaniczną kreację tourbillon. Oprócz karuzelowego tourbillonu elementami charakteryzującymi ręcznie nakręcany mechanizm są wykonane z krzemu, nie wymagające smarowania elementy balansu: koło wychwytowe oraz sprężyna włosowa. Samo nakręcanie werku odbywa się poprzez obracanie umieszczonego na spodniej stronie koperty pierścienia – jeden pełny obrót zapewnia 12h rezerwy chodu. W pełni nakręcony zegarek pracuje nieprzerwanie przez 8 dni. Z racji braku tradycyjnej koronki, również ustawianie czasu odbywa się za pomocą bezela – tym razem umieszczonego na wierzchniej stronie koperty.
W parze z technicznym poziomem wykonania zegarka idzie oczywiście także dekoracja całości. Widoczne oraz niewidocznie powierzchnie mostków, utrzymane w czarnych i grafitowych barwach, posiadają satynowane wykończenie oraz załamane ręcznie, polerowane krawędzie. Jedynym kolorystycznym elementem całej kompozycji jest żółty sekundowy ring przy klatce tourbillonu oraz indeks 12 na szafirowym pierścieniu będącym jedynym elementem, który można nazwać tarczą czasomierza. Sama koperta zegarka wykonana jest z platyny, mierzy 44.5mm średnicy i zwieńczona jest czarnym, eleganckim paskiem ze skóry krokodyla.
Limitowany do 75 egzemplarzy Freak Rolf 75 (inskrypcja modelu umieszczona jest na małej tabliczce przymocowanej do koperty na godzinie 6) jest kolejnym fenomenalnym dziełem zegarmistrzostwa spod znaku Ulysse Nardin. Jestem więcej niż pewien, że śmiała koncepcja pokazywania upływu czasu w formie modelu Freak na stałe wpisała się w historię szwajcarskiego Haute Horlogerie. Połączenie niesamowitego, gołym okiem widocznego, pracującego mechanizmu, rzadko kiedy jest jednocześnie tak urzekające i nadal podstawowo funkcjonalne – pokazuje czas, a de facto przecież o to w zegarkach chodzi.
Podsumowując projekt, Rolf Schnyder powiedział: „Niemal 30 lat temu kupiłem Ulysse Nardin jako skalkulowane ryzyko, ponieważ wierzyłem, że unikalne, innowacyjne mechaniczne czasomierze zatriumfują – okazało się, że miałem rację. Można powiedzieć, że zakochałem się w tej wielkiej, tradycyjnej marce oraz jej nowym, innowacyjnym ukierunkowaniu. Dla uczczenia moich 75 urodzin wybraliśmy model Freak jako przełomowy w historii firmy, ale również całego szwajcarskiego zegarmistrzostwa. Bez wątpienia jest to nasz zdecydowanie najważniejszy czasomierz”.
opracowanie i tłumaczenie: Łukasz Doskocz
materiały pomocnicze: Revolution