Seiko Presage Enamel Dial Spring Drive [dostępność, cena]
Z założenia budżetowa kolekcja Presage japońskiego Seiko wzbogaci się niebawem o dwa nowe modele. Zegarki cenowo wykraczają poza średnią kolekcji, ale oferują w zamian emaliowane tarcze i – po raz pierwszy – hybrydowy mechanizm.
Pozycję kolekcji Presage w ofercie manufaktury Seiko właściwie ciężko jednoznacznie określić. Z jednej strony mają to być dość klasyczne, proste zegarki za niewielkie pieniądze, z drugiej Seiko systematycznie wrzuca do linii elementy, które raczej kojarzą się z wyższą półką. Modele Presage oferowane są np. z porcelanową lub emaliowaną tarczą (patrz np. TUTAJ) w cenie, o której u europejskich producentów dostaniemy co najwyżej kawałek maszynowo giloszowanego metalu. Do tego rzecz jasna dochodzi świetna jakość wykonania i – było nie było – w pełni manufakturowe mechanizmy. W październiku – bo wtedy zegarki pojawią się w salonach – Presage po raz pierwszy zostanie wyposażony w hybrydowy, kwarcowo-mechaniczny kaliber Spring Drive.
Projektując nowy zegarek Seiko postawiło na połączenie minimalizmu wyrażonego m.in. niewielką liczbą detali z techniczną nowoczesnością. Mariaż wydaje się szalony, ale zaskakująco udany. 40 mm koperta ze stali jest w całości wypolerowana, z prostymi, nieco kanciastymi uszami, szafirowym szkłem i deklem. To co skomplikowane znajdziemy wewnątrz. Pod szafirowym, wypukłym frontem umieszczono zrobioną z czarnej lub białej emalii tarczę, z zestawem namalowanych fontem „Didoni” indeksów godzinowych – odpowiednio czarnych na białej lub białych na czarnej tarczy. Kolorystycznie skontrastowane są również stylowe, lakierowane wskazówki i mała wskazówka rezerwy chodu na wysokości godz.8. Na godz.3 znalazło się jeszcze miejsce dla datownika. Za całość odpowiada Mitsuru Yokosawa, czerpiący mocno ze stylu mistrza Riki Watanabe – designera, który pracował z Seiko przez lata, aż do swojej śmierci w 2013 roku.
Emalia w kolekcji Presage nie jest nowością, zupełnie premierowy jest natomiast mechanizm. Spring Drive, technologia stworzona przez japońskich zegarmistrzów z połączenia elementów mechanicznych i kwarcowo-elektrycznego regulatora, gwarantuje bardzo wysoki poziom precyzji (+/-1s na dobę, +/-15s na miesiąc) oraz wyjątkowo płynny, niezakłócony ruch wskazówki sekundowej. Sekundnik dosłownie płynie po tarczy, a w nowych Presagach to zasługa kalibru 5R65. Tradycyjnie, automatycznie nakręcany mechanizm ma 72h rezerwy chodu i choć nie prezentuje poziomu dekoracji z modeli Grand Seiko, i tak przyjemnie na niego popatrzeć przez szafirowy dekiel.
Obie wersje Presage Enamel Dial Spring Drive zestawiono z błyszczącymi paskami z cordovanu, z zatrzaskiwanym, stalowym zapięciem. Cena jednej sztuki to 4 650 EUR (~20 300 PLN). To czyni nowe modele najdroższymi w kolekcji Presage, ale z drugiej strony za to co oferują, cena wydaje się być zrozumiała.
Seiko Presage Enamel Dial Spring Drive
Producent | Seiko |
Nazwa modelu | Presage Enamel Dial Spring Drive |
Mechanizm | inny |
Symbol mechanizmu | 5R65 |
Rezerwa chodu (h) | 72 |
Koperta | stal |
Średnica (mm) | 40 |
Wysokość (mm) | 13,1 |
Wodoszczelność | 100m |
Pasek | skórzany |