IWC Portugieser na niebiesko [cena]
Po niebieskich Lange kolejna marka wypuszcza na rynek swoje kultowe modele z tarczą w kolorze, który na dobre wpisał się już do zegarkowego kanonu.
„Blue is the new black” – tak śmiało mogłoby brzmieć chwytliwe motto reklamowe jednego z bardziej trwałych i szeroko akceptowalnych trendów branży zegarkowej ostatnich kilkunastu lat. Niebieski zadomowił się na dobre w portfolio co drugiej marki, w całym przekroju – od zegarków sportowych po garniturowe klasyki. Kilka dni temu pisaliśmy o niebieskich wersjach tradycyjnych modeli Lange & Sohne, dzisiaj kolej przyszła na kolejną firmę z grupy Richemont – IWC. Pierwsze czasomierze z niebieskimi cyferblatami opuściły mury Schaffhausen dokładnie 50 lat temu.
Na desce projektantów wylądowały dwie kultowe referencje z portfolio marki: Portugieser Chronograph i mój absolutny faworyt od IWC – Automatic 7 Days.
Chronograph, w jego najbardziej klasycznej wersji, to mierząca 40.9mm koperta ze stali (12.5mm grubości), skórzany pasek i prosta tarcza, ze wskazaniami w układzie pionowego bi-compax z małą sekundą na godz.6 i licznikiem 30-minutowym na 12. Niebieska tarcza ze szlifem słonecznym ma do tego smukłe, arabskie indeksy godzinowe i zestaw eleganckich, wypolerowanych wskazówek. W środku automatyczny kaliber 79350 (na bazie ETA/Valjoux 7750) z 44h rezerwą chodu. Cena to 7.650EUR (~32.700PLN).
7-dniowy Automatic w wersji niebieskiej to dokładnie ten sam zegarek, który przetestowaliśmy już w detalach TUTAJ. Nowa wersja od tej z testu różni się jedynie szlifowanym, niebieskim cyferblatem. Reszta – koperta ze stali i manufakturowy kaliber 52010 ze 168h rezerwy chodu – pozostała bez zmian. Za jeden egzemplarz trzeba zapłacić 12.800EUR (~54.745PLN).