D.Dornblüth & Sohn – rodzinna manufaktura
W małym miasteczku Kalbe w Saksonii-Anhalt Dieter Dornblüth i jego syn Dirk realizują rodzinną pasję tworząc w własnej manufakturze utrzymane w tradycyjnym klimacie zegarki będące kwintesencją niemieckiego zegarmistrzostwa i stylu.
Trwająca już przeszło pół wieku przygoda familii Dornblüth z zegarmistrzowskim fachem rozpoczęła się zimą 1959 roku, kiedy to świeżo upieczony absolwent zegarmistrzowskiej szkoły Erzgebirge, Dieter zrealizował swoje wielkie marzenie i zaprojektował pierwszy, własny mechanizm. Zainspirowany zegarkiem kieszonkowym kaliber w rezultacie pewnego zbiegu okoliczności nigdy nie powstał, lecz zrodzony w głowie młodego zegarmistrza plan zapoczątkował historię, która po wielu latach doczekała się szczęśliwej realizacji, choć w już zgoła odmiennej formie.
Na 60. urodziny swojego ojca, Dirk Dornblüth, dyplomowany zegarmistrz szkolony w słynnej niemieckiej szkole w Glashütte, zaprezentował stworzony przez siebie naręczny zegarek wyposażony w mechanizm bazujący na legendarnym kalibrze Glashütte 60.3. Tego samego dnia obaj Panowie powrócili także do pokrytych grubą warstwą kurzu szkiców Dietera. Stworzony dokładnie 40 lat wcześniej koncept zyskał nowe życie, a wioska Kalbe nową, zegarmistrzowską manufakturę, hołdującą tradycyjnej zegarmistrzowskiej sztuce tworzenia mechanicznych czasomierzy. Tradycyjnej w rozumieniu prawdziwego, zegarmistrzowskiego rękodzieła bez wykorzystywania współczesnych technologii i wszechobecnych w branży, elektronicznie sterowanych obrabiarek CNC.
W warsztatach manufaktury powstaje rokrocznie ledwie około 100 wykonywanych ręcznie zegarków, często na indywidualne zamówienie klientów z całego świata. Każdy czasomierz budowany jest z wykorzystaniem lwiej części elementów tworzonych „in-house” w bardzo klasyczny, tradycyjny sposób. Mechanizmy, bazujące na legendarnym, ręcznie nakręcanym kalibrze UNITAS są modyfikowane, przy zachowaniu tradycji i charakterystycznych elementów niemieckiej szkoły, stosowanej prze takich tuzów zegarmistrzostwa jak A.Lange&Sohne i Glashütte Original.
Wszystkie kalibry sygnowane logo Dornblütha wyróżniają się m.in.: balansem glucydurowym ze sprężyną włosową Nivarox pracującym z częstotliwością 18.000 A/h; ręcznie grawerowanym mostkiem balansowym z regulatorem w kształcie łabędziej szyi; tradycyjną płytką ¾ ze złotymi grawerami; złotymi przykręcanymi szatonami; podwójnym szlifem słonecznym na kołach naciągowych.
Wykorzystując jedynie element regulatora, moduł naciągu i koła zębate z bazowego UNITASA Dornblüth tworzy dla każdego kalibru szereg własnych elementów, stanowiących głównie o wyjątkowości estetycznej. Płyta bazowa, płyta ¾ i mostki wykonywane są ręcznie, powlekane różowym złotem i zdobione pasami Genewskimi (nazywanymi w przypadku zegarków Made In Germany pasami Glashütte) i perłowaniami. W połączeniu z wspomnianymi złotymi szatonami z kamieniami rubinowymi, termicznie barwionymi na niebiesko śrubkami i złotymi grawerami kalibry D.Dornblüth & Sohn prezentują się jako niezwykłe, misternie wykończone dzieła sztuki. Możliwość dodania indywidualnego graweru to dodatkowy smaczek. Werki zamknięte są w mierzących 42mm średnicy kopertach ze stali szlachetnej lub różowego złota 18ct. ze skórzanymi, szytymi ręcznie paskami lub stalową, polerowaną bransoletą. Designersko zaś czasomierze z logo rodzinnej firmy wierne są stylowi historycznych, morskich chronometrów, zwanych z angielskiego „deck watches”. Tarcze, do wyboru klienta srebrne, emaliowane lub porcelanowe (na specjalne zamówienie) charakteryzuje wyjątkowa czytelność uzyskana dzięki oszczędnej kompozycji składającej się z podwójnego ringu z podziałką minutową, dużych arabskich indeksów godzinowych i charakterystycznych wskazówek. Oczywiście każdy element, tworzony własnym sumptem, jest wykończony, podobnie jak cały zegarek, na najwyższym poziomie z pedantyczną wręcz niemiecką precyzją.
Sukcesywnie Dirk Dornblüth wraz ze swoim ojcem rozwijali tworzone przez siebie mechanizmy, dodając do nich własne komplikacje. Pierwszą z nich byłą precyzyjna (dzięki zredukowaniu liczby komponentów i ograniczeniu tarcia) rezerwa chodu „Ab/Auf” w kalibrze 99.2, a następnie analogowy datownik – 99.4, połączenie obu komplikacji w kalibrze 99.3 oraz centralny sekundnik. Ostatnie zegarmistrzowskie działa firmy to własny Regulator z centralnymi wskazówkami: minutową i sekundową, małą tarczą godzin i rezerwą chodu oraz limitowany „Gorch Fock I” i wreszcie damski model Jasmine.
Ten pierwszy powstał celem wsparcia renowacji legendarnego niemieckiego żaglowca Gorch Fock. Utrzymany w tradycyjnej stylistyce chronometrów morskich zegarek z małą sekundą i rezerwą chodu w dużej stalowej kopercie, dostarczany w okazałym mahoniowy pudełku z funkcjonalnym mocowaniem przegubowym powstał w limitowanej serii 75 egzemplarzy. Część dochodu ze sprzedaży każdego z nich wesprze długotrwały i kosztowny proces restauracji historycznej jednostki.
Jasmine zaś to pierwszy w kolekcji manufaktury D. Dornblüth & Sohn zegarek dedykowany paniom. Dostosowane do potrzeb delikatniejszego, damskiego nadgarstka modele, dostępne w limitowanych seriach kilku wariantów kolorystycznych i wykończeniowych napędza ręcznie nakręcany kaliber 09, wykorzystujący komponenty pochodzące z historycznego kalibru ETA 1120 z roku 1950.
Każdy zamówiony bezpośrednio w manufakturze zegarek, na który często przyjdzie klientowi poczekać dłużej niż pół roku, może być wykonany na indywidualne życzenie z uwzględnieniem drobny stylistycznych modyfikacji. Każdy taki egzemplarz można również odebrać bezpośrednio z rąk szefa firmy Dirka Dornblüth mając przy tym niepowtarzalną okazję odwiedzenia zegarmistrzowskiego warsztatu, w którym tradycja i pasja stoją daleko ponad materialnym, ekonomicznym aspektem działalności, który charakteryzuje wiele firm zrzeszonych w wielkich holdingach branży dóbr luksusowych. Namacalna wręcz możliwość obcowania z tworzonym zegarkiem bez wątpienia jest dla każdego pasjonata tej pięknej sztuki niezapomnianym przeżyciem.
Oficjalna strona firmy: www.dornblueth.com
materiały pomocnicze: D.Dornblüth & Sohn