Breitling Superocean Heritage II – Basel 2017 [zdjęcia live, cena]
Odnowiona linia nurkowych zegarków manufaktury z La Chaux-de-Fonds to nie tylko świeży design, ale przede wszystkim nowy, automatyczny kaliber, którego autorem jest… Tudor.
Dokładnie 60 lat temu światło dzienne ujrzał pierwszy Breitling Superocean – profesjonalny zegarek nurkowy ze wszystkimi cechami charakterystycznymi tego gatunku. Jego współczesna reinterpretacja dość wiernie odnosiła się do oryginału, oddając jego charakter vintage i stylistyczne klimaty lat 50. XX wieku. Na tegorocznym, zamkniętym miesiąc temu Baselworld Breitling pokazał Superoceana po liftingu, który dotknął nie tylko estetycznej strony. De facto w nowym SO Heritage najciekawszy jest mechanizm.
Jak mogliście już przeczytać w naszym tekście o Tudorze BB Chrono, obie marki (Tudor i Breitling) nawiązały współpracę w zakresie wymiany swojej zegarkowej mechaniki. Do chronografu Tudora trafił Breitlingowy kaliber B01. W odwrotną stronę pojechał mechanizm, który zasila właśnie Superocean Heriatage. Breitling wersję w swoich zegarkach nazywa kalibrem B20, ale tak naprawdę to Tudor MT5612. Więcej o nim przeczytacie TUTAJ. Technicznie to dokładnie konstrukcja wymyślona przez Tudora, ze zmienioną pod nowego użytkownika dekoracją (którą niestety ukryto pod pełnym deklem).
Zewnętrze zegarka, a właściwie zegarków, to zrobiona z wypolerowanej stali, 42 albo 46mm koperta z nowym, stalowym bezelem, który wyposażono w ceramiczną wkładkę. Wkładka ma prostą podziałkę nurkową i jeden z trzech kolorów: czarny, niebieski albo brązowy. Tak samo prezentują się warianty kolorystyczne tarczy, zaopatrzonej w zwężane i ładnie fazowane indeksy godzinowe, okienko daty na godz.6, stylowe, stare logo i „charakterne”, duże wskazówki z luminową. Projektanci ujęli z poprzedniej wersji stalowy ring łączący bezel z szafirowym szkłem, uzyskując w ten prosty sposób znacznie lżejszy wizualnie efekt.
Wszystkie warianty zegarka będzie można zestawić z kilkoma paskami – od gumy, przez skórę po stalowego mesha. Ceny zaczną się od 4.075USD (~15.900PLN) za mniejszy model na gumie do 4.700USD (18.350PLN) za modele z bransoletą.
W komplecie z trzywskazówkowym Heritagem Breilting przygotował też chronograf z 46mm, stalową kopertą, ceramicznym bezelem i tym samym zestawem wariantów kolorystycznych. W środku kaliber 13 (Valjoux 7750). Cena od 5.415USD (~21.150PLN) z gumą do 6.040USD (~23.590PLN) z bransoletą.