Baltic Prismic w czterech kolorach [dostępność, cena]
Do kolekcji microbrandu z Paryża dołącz futurystyczna linia Prismic, inspirowana geometrycznymi kształtami oraz świetlnymi refleksami pryzmatu.
Reinterpretując klasyczny zegarek koktajlowy, marka Baltic stworzyła zupełnie nową kolekcję w swoim coraz bogatszym portfolio. Prismic ma może nieco enigmatycznie brzmiącą nazwę, ale jeden rzut ok na każdy z czterech zegarków daje dobry ogląd na to, co autor miał na myśli. Design nowej kolekcji z pewnością pozostaje „charakterny” i bogaty w detale, ale jestem w stanie wyobrazić sobie szeroką grupę odbiorców, która tę estetyczną awangardę kupi w ciemno.
Prismic to przede wszystkim tarcza, ale zacznijmy od jej opakowania, czyli koperty. Tę Baltic wykonał nader starannie (jak na przedział cenowy) z połączenia stali oraz tytanu. Stalowe są uszy obudowy, bezel oraz przeszklony dekiel, tytanowa zaś cześć środkowa, wykończona piaskowaniem. Razem daje to ciekawy kontrast faktur, nie mówiąc o interesującym połączeniu materiałowym. Od góry obudowę zamyka wypukłe szafirowe szkło, a całość (razem z owym szkłem) ma 9,2 mm grubości. Bez szkła obudowa cienka jest na 7,4 mm, co przy 36 mm średnicy (44 mm lug-to-lug) powinno dać znakomity komfort noszenia na nadgarstku.
Prismic
Clou nowego projektu, choć koperta jest jego istotną składową, stanowi tarcza. Oryginalny i z pewnością wyróżniający się projekt Baltic podbił kilkoma rodzajami dekoracji. I tak bazę stanowi giloszowana (coś na kształt rozchodzącego się od środka wachlarza) podstawa, na którą zamocowano ozdobiony szlifem ring z zestawem wypolerowanych, nałożonych indeksów. Te kwadratowe to oczywiście bezpośrednie nawiązanie do formy optycznego pryzmatu. Na godz. 6 miejsce zajęła mała sekunda, otoczona satynowanym, metalowym ringiem i wykończona w środku chropowatą fakturą. Kompozycję uzupełniają również satynowane, matowe wskazówki. Opcje kolorystyczne są cztery: fiolet, zieleń, szaro-niebieski oraz łososiowy.
Manual
W płaskich kopertach zegarków Baltic montuje szwajcarski kaliber ETA Paseux 7001. Mechanizm ma 42 h rezerwy chodu, manualny naciąg i dość efektowny zestaw dekoracji. Werk zdobią pasy genewskie, szlify na kołach naciągu, perłowanie a nawet niebieskie śrubki.
Dostępność i cena
Baltic Prismic oferowany jest w kilku opcjach. Bezpiecznie wybrać można wariant z paskiem z włoskiej skóry cielęcej. Odważniejsza i moim zdaniem dalece ciekawsza opcja to dobrze wyglądający, pasujący do projektu, zintegrowany mesh ze stali, zapinany na wygodne, przesuwane zapięcie. W tym wariancie zegarek kosztuje 1 050 EUR (~4 550 PLN). Z paskiem cena spada do 990 EUR (~4 300 PLN). Do obu cena trzeba doliczyć podatek.
Przedsprzedaż modelu Prismic ruszyła już na oficjalnej stronie marki Baltic – kończy się 25 lutego. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów w lipcu.
Baltic Prismic
Producent | Baltic |
Nazwa modelu | Prismic |
Mechanizm | manualny |
Symbol mechanizmu | ETA Paseux 7001 |
Rezerwa chodu (h) | 42 |
Tarcza | zielona, szara, filoetowa, łososiowa |
Koperta | stal, tytan |
Średnica (mm) | 36 |
Wysokość (mm) | 9,2 |
Wodoszczelność | 30m |
Pasek | skórzany, bransoleta |