
Antymagnetyczna OMEGA
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej OMEGA zaprezentowała zegarek z własnym, innowacyjnym kalibrem, odpornym na pola magnetyczne większe niż 1,5 tesli (15.000 gausów)!
Historia pokazuje, że wielu tuzów zegarmistrzostwa próbowało zmierzyć się z zagadnieniem odporności na pola magnetyczne. Wystarczy wymienić kultowego Rolexa Milgaussa czy IWC Ingenieura. W stajni Omegi czasomierzem takim był produkowany od 1957 roku Railmaster. Stworzony z myślą o kolei model wyposażono w podwójną kopertę, mającą na celu zmniejszenie wpływu pól magnetycznych (które pojawiały się np. w silnikach lokomotyw). Dlatego słysząc co jest przedmiotem dzisiejszej konferencji, pierwszą myślą był Railmaster. Szwajcarzy do prezentacji prototypowego mechanizmu zdecydowali się jednak wykorzystać promowany obecnie model Seamaster Aqua Terra.

W konferencji – która odbyła się w Cité du Temps w Genewie – udział wzięli Raynald Aeschlimann (OMEGA), Jean-Claude Monachon (OMEGA), Michel Willemin (ASULAB), Thierry Conus (ETA) oraz Mathieu Oulevey (ETA).
Otwierający prezentację Raynald Aeschlimann powiedział: „Wszyscy bohaterowie są tutaj – i nie mam na myśli tylko przyjaciół z OMEGI, ale również osoby z ASULAB i ETA. Tylko dzięki kreatywności, dzieleniu się wiedzą, entuzjazmowi i pełnej współpracy możemy dziś zaprezentować naszą ważną dla świata zegarmistrzowskiego innowację„.
Jean-Claude Monachon objaśnił, że G.N.Hayek postawił OMEDZE wyzwanie, polegające na stworzeniu antymagnetycznego zegarka. Jako że Swatch Group to nie tylko OMEGA, ale i inżynierowie z firm produkujących werki – zdecydowano się na podjęcie próby.

Efektem prac jest odporny na pola magnetyczne, prototypowy mechanizm, oznaczony numerem 8508. W przeciwieństwie do tradycyjnych metod, które zakładają umieszczanie werków w ochronnych „pojemnikach” (podwójna koperta), OMEGA zdecydowała się zastosować do produkcji komponentów specjalne materiały. Więcej szczegółów poznamy podczas tegorocznych targów w Bazylei.



opracowanie: Tomasz Kiełtyka