A. Lange & Söhne Lange 1 Perpetual Calendar – W&W 2021 [dostępność, cena]
W kategorii nietuzinkowych cyferblatów Lange 1 z pewnością wyróżnia się z tłumu. Asymetryczny układ wskazania firma A. Lange & Söhne połączyła teraz ze zmyślnie rozplanowanym wiecznym kalendarzem, w dwóch wersjach kolorystycznych.
Kiedy Lange pokazało pierwszą odsłonę Lange 1 dobrych 27 lat temu, reaktywując jednocześnie działanie manufaktury w Glashütte nieopodal Drezna, jego asymetryczny koncept budził takie samo zdumienie, jak dziś. Dla niewprawionego kolekcjonera projekt asymetrycznego cyferblatu, na którym wskazania rozłożone są niby przypadkowo, wydaje się co najmniej dziwny. Wprawione oko dostrzeże w projekcie Lange symetrię, złoty podział i absolutnie przemyślany pomysł – składowe, które mimo relatywnie młodego wieku zapewniły „jedynce” status ikony.
Na przestrzeni lat Lange wkomponowało w design Lange 1 większość zegarmistrzowskich komplikacji, łącznie z tourbillonem i wiecznym kalendarzem. Właśnie tej (drugiej) komplikacji, po raz pierwszy wykonanej przez markę 20 lat temu w modelu Langematik Perpetual, poświęcono w całości najnowszą referencję.
Zwyczajowo zegarki z wiecznym kalendarzem charakteryzują się tym, że mają bardzo mocno upstrzone tarcze. Przy takiej ilości wskazań o minimalizm trudno, ale w Lange 1 Perpetual udało się rozłożyć je w bardzo czytelny sposób. Pomogło w tym zaprojektowanie zewnętrznego ringu, na który przeniosło się wskazanie miesiąca. Aktualny wskazuje mała, złota strzałka na wysokości godz. 6, połączona ze wskazaniem lat przestępnych. Po lewej stronie ulokowano tarczkę małej sekundy, połączoną z fazami Księżyca, złożonymi z dwóch dysków. Jeden obraca się w 24 h i pozwala odróżnić dzień i noc, drugi wykonuje jeden obrót w 29 dni, 12 h, 44 min i 3 s – dokładnie jeden pełny cykl naszego satelity. Taka dokładność sprawia, że mechanizm będzie wymagał korekty o jeden dzień po 122 latach i 6 miesiącach.
Nad tarczką sekundnika oraz Księżyca umiejscowiono analogowy dzień tygodnia, rozwiązany w formie wskazówki retrograde. Zaraz nad nim widnieje okienko typowej komplikacji Lange – dużego datownika. Prawą połowę tarczy zajmuje wskazanie czasu, dopieszczone szlifem ślimakowym, nałożonymi indeksami godzinowymi oraz parą wskazówek z niewielką ilością luminowy. Choć zazwyczaj Lange 1 ma tarczę czasu przesuniętą na lewą stronę kompozycji, układ prawostronny wydaje mi się bardziej intuicyjny. Wystarczy jedynie lekko podciągnąć mankiet koszuli, żeby odczytać aktualny czas.
Do nowego zegarka, jak to ma w zwyczaju A. Lange & Söhne, zaprojektowano nowy kaliber. To już 67(!) manufakturowa konstrukcja marki, tym razem zaopatrzona w automatyczny naciąg – coś, co u Niemców z Glashütte jest raczej rzadkością. Kaliber L021.3 bazuje na mechanizmie, który znalazł się w kopercie modelu Lange 1 Daymatic. Dysponuje 50 h rezerwą chodu, balansem taktowanym na 3 Hz i zestawem dekoracji i detali, który… spójrzcie zresztą sami.
Lange 1 Perpetual Calendar dostępny będzie w dwóch wersjach. Pierwsza, nielimitowana, ma kopertę z różowego złota, zestawioną z szarym cyferblatem. Druga, objęta limitacją 150 egzemplarzy, to połączenie białego złota i łososiowej tarczy z różowego złota. Zegarek ma 41,9 mm średnicy i 12,1 mm grubości. Szaro-złoty wyceniono na 98 000 EUR (~457 000 PLN). Łososiowy kosztować będzie 109 000 EUR (~508 000 PLN).
A. Lange & Söhne Lange 1 Perpetual Calendar
Producent | A. Lange & Söhne |
Nazwa modelu | Lange 1 Perpetual Calendar |
Ref. | 345.033, 345.056 |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | L021.3 |
Rezerwa chodu (h) | 50 |
Tarcza | szara, łososiowa |
Koperta | różowe złoto, białe złoto |
Średnica (mm) | 41,9 |
Wysokość (mm) | 12,1 |
Pasek | skórzany |