SIHH 2014: Jaeger-LeCoultre Grande Reverso Night & Day
Kultowe, produkowane od ponad 80 lat Reverso doczekało się – po raz pierwszy w swojej historii – wersji z automatycznym mechanizmem.
Od premiery w 1931 roku, klasyczny, prostokątny model Reverso zaprezentowano w setkach wariantów różniących się komplikacjami, kolorystyką i mechanizmami. Zawsze były to jednak mechanizmy z ręcznym naciągiem (nie licząc linii Squadra, która stanowi zupełnie odrębną kolekcję). Może dlatego wersja A.D. 2014, w której pierwszy raz wykorzystano automat, wzbudziła wśród miłośników kultowego czasomierza tak duże emocje. Czy to zły ruch ze strony Jaeger-LeCoultre? Moim zdaniem nie. Pozwoli Szwajcarom przyciągnąć nowych klientów, którzy… zwyczajnie nie pamiętają o codziennym nakręcaniu zegarka. Z 42 godzinami rezerwy chodu problem w większości przypadków zostanie rozwiązany.
Od strony wizualnej nowa wersja nie różni od przeciętnego Reverso. Polerowaną kopertę o rozmiarach 46.8×27.4mm i grubości 9.14mm wykonano ze stali lub różowego złota. Jedną ze stron obrotowej obudowy – pełny dekiel – przygotowano pod grawer, którym mogą być inicjały właściciela lub, jeśli ma on bardziej zasobny portfel, rycina dowolnego, dostarczonego do Jaeger-LeCoultre obrazu / zdjęcia.
Tarcza obu wersji jest srebrna i ładnie zdobiona (giloszowanie wzorem Clous de Paris oraz pionowe szczotkowanie). Rolę indeksów godzinowych pełnią przetransferowane cyfry arabskie wykonane charakterystyczną, szeryfową czcionką. Na godz. 6 znajduje się mała tarczka ze wskazaniem 24h. To właśnie od jej podziału – część od godz. 6 do 18 jest jasna, a od 18 do 6 ciemniejsza – wzięła się nazwa modelu „Night & Day” (noc i dzień).
Za pracę Grande Reverso Night & Day odpowiada umieszczony we wnętrzu koperty, ręcznie składany oraz dekorowany przez pracowników Jaeger-LeCoultre kaliber 967B. Zbudowano go z 200 części, „tyka” z częstotliwością 28.800 wahnięć/h i ma 4.05mm grubości.