
Richard Mille RM 50-04 Tourbillon Split-Seconds Chronograph Kimi Räikkönen [dostępność, cena]
Kimi Räikkönen jest najbardziej doświadczonym z kierowców w obecnym padoku Formuły 1. Od najbliższego Grand Prix Singapuru w każdym wyścigu startował będzie z nowym, dedykowanym modelem zegarka Richard Mille.
Współczesna Formuła 1 zmienia się w tempie szybszym, niż przeciętne okrążenie wyścigowego toru. Technologia gra pierwsze skrzypce, wychodząc zdecydowanie na przód przed talent i umiejętności kierowców. I choć fakt to smutny, kierowca dalej ma swoją niepodważalną rolę – w końcu to od niego zależy przełączanie miliona przycisków, kręcenie kierownicą i wciskanie gazu przy wychodzeniu z kolejnego zakrętu. F1 dzisiaj należy do młodych, a średnia wieku kierowców zbliża się do dolnej granicy 20 lat. Przyszłość będzie należała do Maxa Verstappena, Charlesa Leclerca, Alexandra Albona i Lando Norrisa, co nie znaczy, że doświadczenie poszło kompletnie w odstawkę. Robert Kubica, jeżdżący w tym sezonie w najwolniejszym w stawce Williamsie, ma już 34 lata, ale to i tak o 5 mniej niż weteran F1 – Kimi Räikkönen. „Iceman” ma niemal 40 lat, ale z powodzeniem ściga się w bolidzie Alfa Romeo Racing, wyprzedzając regularnie dużo młodszego Antonio Giovinazziego. Przez kilkanaście lat kariery i przeszło 300 wyścigów, 21 razy stawał na najwyższym podium, wywalczył 18 pole position, a w 2007 roku został Mistrzem Świata.
Räikkönen jest ambasadorem Richarda Mille (podobnie jak jeszcze kilku innych, byłych i obecnych kierowców F1) – jednej z aktywniejszych marek w formułowym świecie. Od Grand Prix Singapuru na nadgarstku będzie mógł zapiąć dedykowany mu zegarek.


RM 50-04 Tourbillon Split-Seconds Chronograph Kimi Räikkönen ma listę innowacyjnych rozwiązań równie długą, co jego nazwa. Zamknięty w kopercie, szkieletowany mechanizm z tytanu i TPT waży raptem 7 gramów, a i tak udało się upakować w nim torubillona i chronograph z podwójnym sekundnikiem. Jak zwykle u RM, zegarmistrzowie pracujący z marką (i dla marki) skupili się na parametrach kalibru, zredukowaniem tarcia, przekazywaniem energii i optymalizacją całej konstrukcji. Zwłaszcza, że szkieletowanie komponentów sprawia, że mechanizm staje się jeszcze bardziej delikatny oraz wymagający w konstrukcji.

Manualnie nakręcany kaliber RM został zamknięty w biało (a właściwie ecru) czarnej, beczułkowatej kopercie, barwą nawiązującej do kolorów Alfa Romeo. Jej bezel i dekiel zrobiono z Quartz TPT, środek zaś z karbonowego TPT. Całość łączą tytanowe śrubki. Element kwarcowy powstaje z 600 warstw krzemu, każdej o grubości zaledwie 45 mikronów. Mocno wycięta tarcza zegarka to z kolei tytan z kolorowymi akcentami, na czele z duża cyfrą „7” – numerem Räikkönena. Poza odmierzaniem czasu zegarek pokazuje także 30 minut mierzone stoperem, rezerwę chodu, moment obrotowy w sprężynie głównej i selektor funkcji koronki.

RM 50-04 powstanie w ilości raptem 30 egzemplarzy. Räikkönen swój dostanie z urzędu, a by stać się posiadaczem zegarka, trzeba będzie wyłożyć 918 500 EUR (~3 990 000 PLN). Fina z zegarkiem na ręku pierwszy raz będzie można zobaczyć już 20 września, podczas treningu przed GP Singapuru na torze Marina Bay Street Circuit.
Richard Mille RM 50-04 Tourbillon Split-Seconds Chronograph Kimi Räikkönen
Producent | Richard Mille |
Nazwa modelu | RM 50-04 Tourbillon Split-Seconds Chronograph Kimi Räikkönen |
Mechanizm | manualny |
Rezerwa chodu (h) | 70 |
Tarcza | szkieletowana |
Średnica (mm) | 44,5x49,65 |
Wysokość (mm) | 16,1 |
Wodoszczelność | 50m |
Pasek | tekstylny |
Limitacja | 30 |