Ressence Type 5X [dostępność, cena]
Tworząc drugi model jubileuszowej kolekcji „X” Ressence sięgnął do świata motoryzacji. Zegarek zaprojektowano jako rasowego „driver’s watcha”, wspólnie z włoską marką Automobili Amos.
Drugi zegarek przygotowany na 10. urodziny manufaktury Ressence pokazuje, że belgijska firma ma praktycznie nieograniczoną wyobraźnię. Już sam oryginalny koncept czasomierza wypełnionego olejem wywracał do góry nogami klasyczne myślenie o zegarmistrzostwie. Do tego doszła tarcza – zupełnie płaska, osadzona praktycznie bezpośrednio pod szkłem i złożona z szeregu obracających się dysków. Ciągle mechaniczny, oparty na klasycznym wychwycie projekt ewoluował przynosząc kolejne modele, aż rok temu Ressence stworzył „e-crown” – mechaniczny zegarek z elektroniczną pamięcią (pisaliśmy o nim TUTAJ). Ten rok Ressence w całości przeznacza na kolekcję „X” – serię czterech limitowanych modeli, celebrujących dekadę istnienia marki. O pierwszym z nich – Type 1 Slim X – pisaliśmy obszernie w lipcu. I o ile ten model doskonale wpisał się w filozofię Ressence, Type 5X mocno nas zaskoczył.
Pracując nad projektem Ressence połączył siły ze światem motoryzacji, ale w wydaniu nietypowym (coś na kształt Singer Reimagined). Inicjatorem współpracy okazał się młody Włoch Eugenio Amos, założyciel Automobili Amos.
Nazwisko to może nie być Wam obce, o ile motoryzacją interesujecie się trochę bardziej na poważnie. Amos dwa lata temu wywołał prawdziwą burzę prezentując swoją wizję jednego z najbardziej kultowych samochodów rajdowej Grupy B wszech czasów – Lancii Delty Integrale. W jego wydaniu, nazwanym Automobili Amos Lancia Delta Futurista, oryginalne auto zostało przeprojektowane, podrasowane, opakowane w karbon i aluminium oraz napędzane przeszło 300-konnym silnikiem. Samochód wygląda po prostu przepięknie, choć cena wynosząca ponad 300 000 EUR studzi emocje.
Jednym z istotnych elementów Delty Integrale i podobnych jej aut sportowych było TURBO. Montowano je w samochodach, by wtłaczało do silnika jeszcze większą masę powietrza, zwiększając w ten sposób jego moc. Turbo dodaje kopa, ale wymaga pewnego specyficznego podejścia do obchodzenia się z samochodem. Temu właśnie procesowi zadedykowano wyróżniający się bezel zegarka. Kolorowe oznaczenia na pierścieniu pozwalają odmierzyć czas rozgrzania silnika (15 min) oraz wystudzenia Turbo (10 min). Kolorów zainspirowanych kokpitem Delty Futurista nie brak również na tarczy. Żółty, czerwony i wyblakły niebieski ładnie kontrastują z ciemną, oliwkową zielenią bazy. Cały animowany, zrobiony z tytanu cyferblat wypełniony jest oczywiście olejem, co sprawia, że wskazania odczytać można pod praktycznie każdym kątem.
Gdyby to nie wystarczyło, zegarek można na nadgarstku osadzić w gumowym uchwycie „levati”, i obrócić wygodnie na bok nadgarstka. „Levati” także pożyczono z auta – to „specjalny” przycisk na kierownicy, którym można… zamrugać światłami na kierowcę blokującego drogę.
Type 5X jest spory, ale zrobiony z tytanu, więc adekwatnie lekki. Koperta mierzy 46 mm średnicy i razem z mocno wypukłym szkłem ma 15,5 mm grubości. Tradycyjnie już u Ressence nie ma koronki, wskazania przestawia się więc obrotowym ringiem RCLS (Ressence Compression Lock System) ukrytym w deklu. Zamknięto pod nim automatycznie nakręcany kaliber z systemem ROCS 5, opartym o elementy z bazowej ETY 2824-2. Mechanizm dysponuje 36 h rezerwy chodu, ma hydrauliczną absorbcję wstrząsów oraz magnetyczne przekazywanie napędu.
Każdy z 40 egzemplarzy wyposażony został w pasek z brązowej alcantary, takiej samej jak tapicerka w aucie. Dodatkowo dorzucono jeszcze zielony pasek z gumy. Cena? Niemal dziesięciokrotnie mniej, niż za auto. Dokładnie 34 200 EUR (~158 500 PLN).
Ressence Type 5X
Producent | Ressence |
Nazwa modelu | Type 5X |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | ROCS 5 |
Rezerwa chodu (h) | 36 |
Tarcza | oliwkowa |
Koperta | tytan |
Średnica (mm) | 46 |
Wysokość (mm) | 15,5 |
Wodoszczelność | 100m |
Pasek | skórzany, gumowy |
Limitacja | 40 |
Cena (PLN) | ~158500 |