Piaget Polo 79 – powrót złotej legendy [dostępność, cena]
Żółte złoto i mocno geometryczne formy to cechy charakteryzujące najnowszy zegarek manufaktury Piaget. Polo 79 jest reedycją kultowego modelu sprzed ponad 4 dekad.
Przełom 7 i 8 dekady XX wieku śmiało można uznać w zegarkach za czas odważnego designu i początku ery sportowych czasomierzy. Wieść niesie (na szczęście jestem zbyt młody, by to samemu pamiętać), że to wtedy klientom marek zegarkowych zaczęły nudzić się klasyczne i eleganckie projekty, a nudę tę potęgowała jeszcze zmiana stylu życia. Nagle z eleganckich salonów coraz odważniej zaczęto wychodzić na zewnątrz i aktywnie uprawiać sport. Brzmi może nieco infantylnie, ale nowa forma „luksusowej” aktywności ładnych i bogatych niosła za sobą konieczność stworzenia nowego produktu, dostosowanego do okoliczności. Ciężko zgadnąć co siedziało w głowie Yvesa Piaget, kiedy projektował model Polo – ale efekt mówi sam za siebie. Wśród sportowych zegarków luksusowych tamtych lat to zdecydowanie model najbardziej „charakterny” i oryginalny niczym wizjonerska rzeźba szalonego artysty.
Czy się podoba czy nie, Piaget Polo był jednym z tych zegarków, który wpisał się na stałe na karty historii, a teraz – na 150. urodziny manufaktury – powraca w dość wiernej pierwowzorowi reedycji.
Polo 79
W nowej odsłonie zegarek ochrzczono nazwą Polo 79, oczywiście na cześć daty urodzin oryginalnego modelu. Jak na jubileuszową reedycję przystało, Piaget stworzył niemal wierną kopię, aczkolwiek dostosowaną parametrami do czasów współczesnych. Niezmieniony jest ogólny charakter zegarka, który dalej tworzy pozornie jednorodna bryła złota, płynnie łącząca elementy bransolety, koperty, a nawet samej tarczy. Całość wykonano z żółtego złota, które swoją drogą chyba już na dobre powróciło do zegarkowych łask. Koperta mierzy teraz 38 mm średnicy, o kilka więcej niż referencje archiwalne. Jest przy tym zdecydowanie płaska, ma bowiem tylko 7,45 mm grubości. Waży za to sporo, bo złota jest w zegarku niespełna 200 g.
Cały projekt składa się z powtarzających się, geometrycznych elementów: płaskich i satynowanych ogniw, przeplatanych wąskimi, wypolerowanymi, obłymi częściami, z angielskiego zwanymi „gadroons”. Kompozycja jest symetryczna, tworząca spójny, powtarzalny motyw, obecny nawet na tarczy. Tę stanowią jedynie dwie fazowane, ostre wskazówki oraz zestaw małych, złotych „kropli” jako indeksy godzinowe i minutowe. Zdecydowanie jednak pierwsze skrzypce w Polo 79 gra forma i to ona zapewnia zegarkowi unikatowość – co w dzisiejszej branży wcale nie jest rzeczą łatwą.
Ultra-Thin
Piagety Polo z przełomu lat 70. i 80. napędzały oryginalnie kwarcowe, płaskie mechanizmy. Z czasem w kolekcji pojawiły się warianty mechaniczne, ale wtedy nie miało to tak dużego znaczenia. Współczesna reedycja bez dwóch zdań musiała być zasilana kalibrem mechanicznym, więc by zachować płaskość koperty, Piaget postawił na werk z mikrorotorem. Kaliber 1200P1 ma ledwie 2,35 mm grubości, a przy tym zachowuje pełne 44 godziny rezerwy chodu oraz taktowanie na 4 Hz.
Mechanikę widać przez szafirowe okienko dekla i jest to widok przyjemny dla oka, z koncentrycznymi pasami genewskimi, perłowaniem, niebieskimi śrubkami i złotymi grawerami na czele. Zrobiony ze słota rotor udekorowano dodatkowo pieczęcią manufaktury.
Dostępność i cena
Piaget Polo 79 nie będzie objęty konkretną limitacją, ale na rynek trafi ograniczona liczba egzemplarzy, podyktowana mocami przerobowymi marki. Zegarek to jednak na tyle specyficzny, że raczej nie ustawią się po niego długie kolejki. Chętnych ostudzić nieco może także cena, która powinna wynieść około 82 000 EUR (~356 000 PLN).
Piaget ` Polo 79
Producent | Piaget ` |
Nazwa modelu | Polo 79 |
Ref. | G0A49150 |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | 1200P1 |
Rezerwa chodu (h) | 44 |
Tarcza | złota |
Koperta | żółte złoto |
Średnica (mm) | 38 |
Wysokość (mm) | 7,45 |
Wodoszczelność | 50m |
Pasek | bransoleta |