
Panerai Submersible S BRABUS Black Ops i partnerstwo z firmą Brabus
Włosko-szwajcarska marka Panerai nawiązała współpracę z niemieckim tunerem samochodów i łodzi – firmą Brabus. Jej pierwszym owocem jest diver z linii Submersible.
Światy zegarków i motoryzacji doskonale się uzupełniają. Próbuje to wykorzystać wiele marek, łącząc się w przeróżne partnerstwa. Za przykład niech posłuży Breitling i ostatnia kolekcja Top Time Classic Cars, TAG Heuer i Porsche czy Bovet i Rolls Royce. Swoich sił w tego typu „związkach” próbował w przeszłości również Panerai – z moto-partnerem w postaci Ferrari. Jak zakończyła się ta przygoda można sprawdzić na portalach aukcyjnych, gdzie do dzisiaj zalegają modele z żółtym logo firmy z Maranello na tarczy. I choć z perspektywy czasu to chyba jedna z najmniej udanych kooperacji w historii marek zegarkowych, wygląda na to, że Panerai po raz drugi próbuje wejść do tej samej wody.

Tym razem motoryzacyjnym partnerem OP będzie Brabus, czyli firma słynąca głównie z tuningowania Mercedesów, np. klasy G. W jej ofercie znajdują się również utrzymane w czarno-czerwonej kolorystyce łodzie „Black Ops” i to właśnie ta jednostka pływająca posłużyła za inspirację dla powiązanego ze światem wody oraz nurkowania zegarka Panerai Submersible S BRABUS Black Ops Edition PAM01240.

Koperta nowego PAMa ma 47 mm średnicy i zbudowano ją z materiału o nazwie Carbotech, któremu zawdzięcza charakterystyczną, matową powierzchnię. We wnętrzu obudowy Panerai po raz pierwszy zamknął szkieletowany, automatyczny mechanizm, nad którym pracował przez ostatnie 3 lata. Jedną z nowości jest tzw. polarized date, czyli datownik rozwiązany w taki sposób, że poza aktualnym wskazaniem widocznym w okienku nie widać pozostałej części dysku daty.
Poza tym na szkieletowanej tarczy znajdziemy zintegrowane z małą sekundą wskazanie am/pm, wskazanie GMT oraz dwie masywne, centralne wskazówki. Większość z tych elementów podkreślono czerwonymi wykończeniami (nawiązanie do łodzi Black Ops). Jest też sporej wielkości logo Brabusa (na godz. 7).
Przez przeszklony dekiel widać napęd modelu Submersible S BRABUS Black Ops Edition. Jest nim kaliber P.4001/S, tj. zbudowany z 341 komponentów mechanizm z naciągiem automatycznym, zrealizowanym za pomocą mikrowahnika z wolframu. Werk jest taktowany na 4 Hz i bazuje na dwóch bębnach sprężyny, zdolnych zapewnić energię na 72 godziny pracy. Odpowiedni wskaźnik – z cyframi pokrytymi Super-LumiNovą – widać przez wspomniany dekiel.
Zegarek powstanie w limitowanej ilości 100 egzemplarzy. Każdy z nich zestawiono z materiałowym paskiem oraz paskiem Sportech z zapięciem velcro, czyli na rzep. Za jeden egzemplarz trzeba będzie zapłacić 45 000 EUR (~210 000 PLN).
Panerai Submersible S BRABUS Black Ops Edition
Producent | Panerai |
Nazwa modelu | Submersible S BRABUS Black Ops Edition |
Ref. | PAM01240 |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | P.4001/S |
Rezerwa chodu (h) | 72 |
Tarcza | szkieletowana |
Koperta | Carbotech |
Średnica (mm) | 47 |
Wodoszczelność | 300m |
Pasek | inny |
Limitacja | 100 |