
Maurice de Mauriac x Racquet Rallymaster [dostępność, cena]
Butikowy Maurice de Mauriac z Zurychu prezentuje zegarek inspirowany tenisem. Stworzony we współpracy z magazynem Racquet model ma nietuzinkowy, różowy cyferblat.
Zegarków inspirowanych tenisem wiele na rynku nie ma, co może trochę dziwić, bo to sport popularny i elegancki zarazem – idealny pod dedykowane czasomierze. Dopiero co zakończył się French Open (z triumfem naszej rodaczki i ambasadorki Rolexa – Igi Świątek), a wielkimi krokami zbliża się chyba najbardziej prestiżowy turniej w całym kalendarzu – londyński Wimbledon. Doskonała to okazja, by napisać kilka słów o marce, która dotychczas rzadko gościła na naszych łamach, a właściwie to gościła raz – nomen omen przy okazji innego modelu z tenisowymi konotacjami.

Maurice de Mauriac jest małym, rodzinnym przedsięwzięciem (rodziny Dreiffus), z siedzibą w szwajcarskim Zurychu. Firma specjalizuje się we wszelkiej maści zegarkowych paskach i akcesoriach, ale ma także w swoim portfolio kolekcję starannie zaprojektowanych zegarków we własnym stylu i klimacie. Modelem, o którym pisaliśmy kilka lat temu, był zegarek przygotowany wspólnie z legendarnym tenisistą (i właścicielem kultowej linii trampek Adidasa) Stanem Smithem. Drugi w ofercie MdM czasomierz o tenisowych korzeniach to Rallymaster, zaprojektowany i wykonany wspólnie z tenisowym magazynem Racquet. Za designem zegarka, inspirowanym luźno estetyką lat 60. i 70. ubiegłego stulecia, stoi Carlton DeWoody.


W zrobionym ze stali, mierzącym 39 mm średnicy zegarku (12 mm grubości, 47 mm lug-to-lug) od razu w oczy rzuca się tarcza. Jest różowa, z częściową fakturą przypominającą tenisową mączkę. Środek cyferblatu zdobi tenisowa siatka, a po lewej stronie (na godz. 9) widnieje mała sekunda. Podzielono ją na trzy 20 s sekcje (tyle wynosi limit serwisowy) i zaopatrzono w białą wskazówkę z okrągłym grotem, wypełnionym zieloną luminową. Tarczę okala szary ring z podziałką minutową, a na godz. 3 wkomponowano okienko daty. Choć nie widziałem zegarka na żywo, muszę przyznać, że to bardzo gustowny i smaczny kawałek nietuzinkowego designu.


Obrócenie koperty prezentuje szafirowy dekiel z logo Raquet, a pod nim wgląd w pracujący mechanizm. Maurice de Mauriac postawił na automatyczny kaliber Landeron 24 z 4 Hz balansem i 40 h rezerwy chodu.
Zegarek dostarczany będzie klientom w pudełku, w którym znajdzie się też różowa piłka tenisowa i dwa paski: stalowy mesh oraz jasnoszary, elastyczny NATO. Każdy z 40 egzemplarzy kosztuje 1 950 CHF (~8 600 PLN) plus podatek.

Maurice de Mauriac Rallymaster
Producent | Maurice de Mauriac |
Nazwa modelu | Rallymaster |
Mechanizm | z automatycznym naciągiem |
Symbol mechanizmu | Landeron 24 |
Rezerwa chodu (h) | 40 |
Tarcza | różowa |
Koperta | stal |
Średnica (mm) | 39 |
Wysokość (mm) | 12 |
Pasek | bransoleta, NATO |
Limitacja | 40 |