Furlan Marri x Auro Montanari x Revolution Flyback Chronograph [zdjęcia live, dostępność, cena]
Andrea Furlan i Hamad Al-Marri prezentują swój pierwszy mechaniczny chronograf. Inspirowany stylistyką vintage zegarek dostępny będzie w trzech wariantach i napędzany manualnie nakręcanym mechanizmem ze złotym wykończeniem.
Duet Furlan – Marri wkroczył na zegarkową scenę raptem 2 lata temu, a już zdołał sobie zaskarbić grono fanów i ogólne uznanie branży. Mądry marketing i przemyślana strategia rozwoju sprawiły, że FM (Furlan Marri) z przytupem wjechał na salony, odebrał statuetkę GPHG i zyskał uwagę kolekcjonerów, rozpieszczonych ogromem wyboru na ryku. Andrea Furlan od początku podkreślał, że portfolio FM rozwijane będzie dwutorowo, z ofertą tańszych modeli oraz wyższą, mechaniczną półką i komplikacjami. To właśnie do tej drugiej dołącza teraz nowiutki, pachnący vintage chronograf.
Nowy projekt FM stworzył w bliskiej współpracy z magazyn Revolution oraz pewnym znanym i uznanym kolekcjonerem. Nazywa się on Auro Montanari, ale Wy możecie kojarzyć go z pseudonimu – John Goldberger. To ten sam elegancki, dostojny Włoch, który otwierał kopertę zabytkowego Rolexa nożem do sera i stał się jednym z najbardziej cenionych ekspertów w kategorii unikatowych zegarków Cartier.
Wyświetl ten post na Instagramie
Flyback Chrono
Luźno bazując na estetyce kwarcowego modelu z chronografem, nowy zegarek Furlan Marri ponownie czerpie inspiracje z historii, a konkretnie z projektów przełomu lat 20. i 30. ubiegłego stulecia. Niedużych rozmiarów koperta ze stali ma profilowane uszy z nawierconymi otworami na teleskopy, dużą a przy tym płaską koronkę z wyraźnym ząbkowaniem i wąski, polerowany bezel. Koronka otoczona jest parą przycisków, które w dwóch modelach mają kształt oliwek (to sugestia Montanariego), a w jednym grzybków, tak jak w historycznej referencji Tasti Tondi. Na bokach dominuje wykończenie satynowaniem, górne powierzchnie zaś są bardzo starannie wypolerowane. Miedzy dolnymi uszami koperty każdy egzemplarz będzie miał wygrawerowany swój własny numer.
Obudowę zwymiarowano na klasyczne i wygodne 38 mm średnicy, 13,4 mm grubości (jak na mechaniczny chronograf, więcej niż przyzwoicie) i 46 mm lug-to-lug. Z dwóch stron zamknięto ja szafirowymi szkłami. To przednie jest profilowane, wypukłe i z kilkoma warstwami powłoki antyrefleksyjnej plus powłoką chroniącą przed odciskami palców. Zanim spojrzymy przez nie na tarczę, rzut oka przez przeszklony dekiel
Manual
Swój pierwszy mechaniczny kaliber stopera Furlan Marri stworzył współpracując z Sellitą. Kaliber AMT5100 spersonalizowano pod zamówienie marki, przeprojektowując nieco mostki oraz powlekając je 18 ct. różowym złotem. Mechanizm nakręca się ręcznie, a w pełni „naładowany” popracuje przez 58 h. Chronograf z kolei obsługuje koło kolumnowe, dla kontrastu i wizualnego efektu WOW termicznie zabarwione na niebiesko, podobnie jak wykorzystane do montażu śrubki. Dodatkowo elementy mechanizmu udekorowano perłowaniem, pasami genewskimi oraz polerkami. Wisienką na torcie jest komplikacja flyback, czyli sekundowa wskazówka stopera z możliwością resetu i automatycznego rozpoczęcia nowego pomiaru po wciśnięciu jednego przycisku.
Na start Furlan Marri Flyback Chronograph dostępny będzie w trzech opcjach. Pierwsza oferuje tarczę w kolorze „Taupe”, druga w dwóch odcieniach łososiowego, trzecia zaś stanowi połączenie niebieskiego ze złotymi detalami. Cyferblat w układzie bi-compax ma licznik 30-minutowy po prawej i małą sekundę po lewej stronie. W każdej odsłonie tarczę otacza skala pulsometru, a czas odmierzają polerowane i profilowane wskazówki. Na godz. 12 oraz 6 nałożono rzymskie indeksy godzinowe. Tarcza ma konstrukcję warstwową – jeśli przyjrzycie się bliżej, zauważycie dwa poziomy tworzące razem trójwymiarową kompozycję. To kolejny dowód na to, jak duża wagę do detali przykłada Furlan Marii.
Dostępność i cena
Trzy pierwsze odsłony modelu Flyback Chronograph przygotowane we współpracy z Revolution i Auro Montanarim objęte zostaną limitacją po 300 egzemplarzy każdy. Wersja „Taupe” sprzedawana będzie przez firmę Furlan Marri, wersja „Salmon” wyłącznie przez Revolution, zaś model „Honey Blue” znajdzie się w ofercie obu. Dodatkowo przygotowano 30 zestawów z drewnianym pudełkiem, zawierającym wszystkie trzy zegarki. Cena pojedynczych egzemplarzy ustalona została na 2 750 CHF (~12 550 PLN) plus podatek. Sprzedaż rusza 7 grudnia.
Furlan Marri Furlan Marri x Auro Montanari x Revolution Flyback Chronograph
Producent | Furlan Marri |
Nazwa modelu | Furlan Marri x Auro Montanari x Revolution Flyback Chronograph |
Mechanizm | manualny |
Symbol mechanizmu | Sellita AMT5100 |
Rezerwa chodu (h) | 58 |
Tarcza | szara, niebieska, łososiowa |
Koperta | stal |
Średnica (mm) | 38 |
Wysokość (mm) | 13,4 |
Wodoszczelność | 50m |
Pasek | skórzany |
Limitacja | 900 |