CORUM Admiral’s Cup Chronograph 44 Centro Mono-pusher
Celebrująca okrągłą rocznicę swojego powstania, założona przez Rene Bannwarta manufaktura CORUM, zaprezentowała w tym roku już kilka wyjątkowych modeli czasomierzy z linii Admiral’s Cup. Kolejnym jest sportowy chronograf z dość rzadko spotykaną funkcją obsługi jednym przyciskiem.
Admiral’s Cup Chronograph 44 Centro Mono-pusher, bo o nim mowa, dołącza do bogatej kolekcji Admiral’s Cup, wprowadzając do niej nowy mechanizm z nową komplikacją – chronografem typu mono-pusher. Dla prezentowanego czasomierza zegarmistrzowie z La Chaux-de-Fonds stworzyli zupełnie nowy kaliber mechaniczny, sygnowany numerem CO961. Opatrzony certyfikatem COSC mechanizm wyposażono w funkcję wspomnianego stopera obsługiwanego tylko jednym przyciskiem ulokowanym z boku koperty. Rozwiązanie to, stosowane o wiele rzadziej niż tradycyjne, dwuprzyciskowe, spotykane było znacznie częściej przed laty, tak więc jego obecność w nowym modelu CORUM dodaje zegarkowi dodatkowej wartości. Jeszcze jednym nietypowym rozwiązaniem technicznym czasomierza jest centralna wskazówka minutowa stopera, w przeciwieństwie do tradycyjnie stosowanej małej tarczy z licznikiem minutowym.
Od strony wizualnej, Admiral’s Cup Chronograph 44 Centro Mono-pusher utrzymany jest w bardzo modnej wśród sportowych zegarków barwie – czerni. Czerń dominuje w designie, począwszy od tytanowej koperty z 12-kątnym bezelem, na gumowym pasku i także tytanowym zapięciu skończywszy. Oczywiście również tarcza – z wyjątkiem drobnych, krwisto-czerwonych detali – utrzymana jest w monochromatycznych barwach. Jej centralną część ozdobiono pasami Genewskimi, zaś obrzeże charakterystycznymi 12 lakierowanymi flagami sygnałowymi, jakie można spotkać na jednostkach pływających. Indeksy oraz wskazówki wypełnione są czarną masą świecącą. Wspomniana wcześniej centralna wskazówka minutowa chronografu ma gruby, czerwony koniec, zapewniający znakomitą czytelność. Funkcjonalnych elementów zegarka dopełnia okienko datownika na godzinie 3.
Koperta z obu stron wyposażona jest w szafirowe szkło. Poprzez przezroczysty dekiel można obserwować pracę mechanizmu z wahnikiem ozdobionym PVD w kolorze – jakżeby inaczej – czarnym. Zakręcana koronka pozwoliła na określenie wodoszczelności zegarka na poziomie 100m. Duży i zapewne wygodny w obsłudze przycisk startu, stopu i resetu chronografu ulokowany jest tuż nad nią, na godzinie 2. Zegarek trafi do sprzedaży w limitowanej edycji 555 egzemplarzy. Niestety marka CORUM nie jest obecna na naszym rynku, nie dane więc nam będzie obejrzeć w Polsce tego i innych modeli marki na żywo.
opracowanie: Łukasz Doskocz