Bulgari opuszcza Baselworld 2020(!)
Kolejny zegarkowy gigant postanowił opuścić zegarkowe targi w Bazylei. Wygląda na to, że przeniesiona na maj impreza będzie się musiała zderzyć z zupełnie nową rzeczywistością, o koronawirusie nie wspominając.
Oficjalną przyczyną rezygnacji firmy Bulgari z uczestnictwa w tegorocznej edycji targów Baselworld jest epidemia koronawirusa – ta sama, która spowodowała odwołanie marcowego „Time to Move” grupy Swatch. Nieoficjalnie jednak możemy się domyślać, że marką kierowały inne pobudki. W styczniu Bulgari razem z resztą siostrzanych firm z grupy LVMH (Zenith, Hublot oraz TAG Heuer) zorganizował w Dubaju pierwszy LVMH Watch Week. Impreza, w której niestety nie było nam dane uczestniczyć, okazała się sporym sukcesem. Już w Dubaju Bulgari pokazał zestaw tegorocznych nowości, na czele z nowymi wersjami Octo Finissimo, o których pisaliśmy TUTAJ.
Jak podaje dalej w komunikacie prasowym włoska manufaktura (której zegarki robione są oczywiście w Szwajcarii) uczestnictwo w targach Baselworld 2020 nie miało większego sensu. Nie jest natomiast wykluczony powrót już za rok – stosowna decyzja ma według słów Jeana-Christophe’a Babina, CEO firmy, zostać podjęta do końca czerwca. Dodatkowo Bulgari informuje, że prezentacje produktowe odbędą się indywidualnie na poszczególnych rynkach, co swoją drogą wyklucza nas (Polskę) z możliwości obejrzenia czegokolwiek w najbliższej przyszłości. Niestety siła naszego rynku, a właściwie jego słabość, nie zwiastuje w tej materii niczego pozytywnego.
Bulgari jest kolejnym dużym graczem, który opuszcza Baselworld. Wcześniej na podobny krok zdecydowała się Swatch Group (i należące do niej 18 marek), Seiko, Casio oraz Breitling. W branży już spekuluje się, że tylko kwestią czasu może być wycofanie się następnych wystawców. Póki co pozostałe firmy zegarkowe z portfolio LVMH swoją tegoroczną obecność potwierdziły.
Baselworld 2020 rozpocznie się 30 kwietnia i potrwa do 5 maja. Coś nam mówi, że mottem targów mogło by być w tym roku hasło „Brave, new world…”.