Magdalena Piekarska

Elegancja, klasa i błysk, czyli glamour jak za dawnych lat – to wszystko ma w sobie model Style Fluted Bezel marki Tudor.

Powstał w przełomowym momencie, a dzięki filmowi „Le Mans” osiągnął wielki sukces i stał się symbolem epoki. Także dlatego, że jego kwadratowej koperty nie można było pomylić z żadnym innym zegarkiem. Dzisiaj Monaco jest jednym z tych modeli, które mimo upływu lat wcale się nie starzeją.

Zazdrościłaś swojemu partnerowi zegarka Tissot PR 100? Już nie musisz, bo oto damska wersja modelu wygląda niemal tak samo jak męska.

Pierwotnie był klasyczną hybrydą – zegarkiem naręcznym, ale z mechanizmem pochodzącym z kieszonkowej „cebuli”. Wśród klientów wzbudzał skrajne emocje, bo jego wygląd i gabaryty nie przystawały do czasów, w których powstał. Po wielu latach miłośnicy marki przypomnieli sobie o nim i już nie mogli zapomnieć. Mimo, że model Portugieser, czyli „Portugalczyk”, skończył 75 lat, to właśnie teraz jest w najlepszej formie.

Ekstrawagancki, ale w pewnym sensie też minimalistyczny. Elegancki z elementami rasowego vintage, bo nazwa New Retro Lady zobowiązuje.

Powstał z myślą o naukowcach, inżynierach lub sportowcach. Kiedy w 1957 roku firma Omega oficjalnie go prezentowała, nikomu nawet do głowy nie przyszło, że kiedyś ten czasomierz weźmie udział w kosmicznych misjach. Pod koniec lat 60. XX wieku model Speedmaster Professional przeszedł do historii jako pierwszy zegarek, który znalazł się na Księżycu, dzięki czemu zyskał przydomek Moonwatch.

Są zegarki i zegarki marki Patek Philippe. W skład nowego modelu z rocznym kalendarzem wchodzą: ponadczasowy wygląd i ulubione funkcje dodatkowe miłośników klasycznych czasomierzy. Efekt? Luksusowy Annual Calendar Ref. 4948.

Zmysłowe krągłości podkręcone blaskiem diamentów, a do tego fantazyjny pasek lub elastyczna bransoleta – zegarek Petite Promesse można nosić samodzielnie albo łączyć z kolorowymi bransoletkami.