Z branży 5 najgorętszych zegarków Only Watch 2024
Za nami jubileuszowa edycja aukcji charytatywnej Only Watch. W Genewie pod młotek trafiło kilkadziesiąt unikatowych czasomierzy, sprzedanych za łączą kwotę ponad 28 mln CHF.
„Create beauty to do good” (z ang. “Twórz piękno by czynić dobro”) – pod takim właśnie hasłem odbyła się dziesiąta już edycja Only Watch. Aukcja, którą z całym przekonaniem kojarzycie z poprzednich edycji, w ostatnim czasie mierzyła się ze sporymi kłopotami wizerunkowymi. Pierwotnie jubileuszowa edycja miała odbyć się w ubiegłym roku, ale… Organizatorzy wydarzenia, na czele z pomysłodawcą projektu Luciem Pettavino, musieli zmierzyć się z zarzutami o brak transparentności finansowej przedsięwzięcia. Spekulacje narastały, a wobec wątpliwości partycypujących manufaktur, imprezę finalnie odwołano. Powróciła 10 maja, ponownie do Genewy i tamtejszego, znanego nam aż za dobrze Palexpo (to tam odbywają się targi Watches & Wonders). Ponownie pod auspicjami domu Christie’s (oraz patronatem księcia Monaco, Alberta II), Only Watch 2024 zaoferowało 47 unikatowych, zegarmistrzowskich kreacji od w sumie 52 marek (17 z nich – w tym Audemars Piguet, Tudor i Chopard, wycofało się po wspomnianych kontrowersjach i już nie wróciło). Przeszło 2,5-godzinna licytacja, przy okazji której zupełnie przestała działać internetowa witryna Christie’s, przyniosła łącznie sumę 28 320 000 CHF (~124 560 000 PLN). Całość tej kwoty przeznaczona zostanie na cele charytatywne, bez dodatkowych opłat aukcyjnych i premii. A oto 5 najwyżej zlicytowanych zegarków tegorocznego Only Watch.
Lot 32. Patek Philippe Grande and Petite Sonnerie „Rare Handcrafts”
Pierwotnie na 10. OW manufaktura z Genewy zgłosiła inny zegarek – model zaprojektowany z okazji 85 urodzin Philippe’a Sterna. Ten jednak pokazany został w ubiegłym roku, a na OW Patek przeznaczył unikatowy repetier z kolekcji „Rare Handcrafts”. Zegarek zrobiono ze stali, wyposażono w giloszowaną i emaliowaną tarczę grand feu oraz manualnie nakręcany kaliber GS 36-750 PS IRM z komplikacją Grande and Petite Sonnaire.
Patek zwyczajowo na Only Watch jest jednym z najważniejszych i osiągających najlepsze rezultaty uczestników. Trudno się temu dziwić, jeśli wziąć pod uwagę pozycję marki i możliwość wejścia w posiadanie unikatowego egzemplarza – a to wręcz pewna inwestycja. Ta kosztowała nowego właściciela zegarka kilka dobrych minut stresu i wreszcie 15 700 000 CHF (~69 050 000 PLN). Do rekordu troszkę zabrakło, ale wynik i tak jest imponujący. A gdybyście byli ciekawi, kto wylicytował zegarek – to jak wieść niesie (z wiarygodnych źródeł) @zachattack_25, kolekcjoner znany m.in. z wylicytowania pierwszego egzemplarza PP Nautilus Tiffany.
Lot 38. Richard Mille Talisman Origine
Richard Mille, manufaktura, która w zegarkowym świecie dalej budzi spore kontrowersje i ma mniej więcej tyle samo zwolenników co przeciwników, wystawiła model, który okazał się niespodziewanie drugim najdrożej sprzedanym uczestnikiem wydarzenia. Dziwić to może tym bardziej, że zamiast zegarka na rękę zaproponowała zegarek w formie naszyjnika. Nowy właściciel zapłaci za niego 2 380 000 CHF (~10 468 000 PLN).
Lot 37. Rexhep Rexhepi Chronomètre Antimagnétique
Rexhep Rexhepi już bez cienia wątpliwości jest największą, nową gwiazdą niezależnego zegarmistrzostwa. Co do tego wątpliwości nie posiada nikt, a wynik Chronomètre Antimagnétique tylko nas w tym przekonaniu utwierdza. A wyniósł on dokładnie imponujące 2 100 000 CHF (~9 240 000 PLN). Zegarek miałem okazję obejrzeć i przymierzyć jeszcze podczas zeszłorocznego Dubai Watch Week. Z pozoru prosty, jest dopracowany w najdrobniejszych szczegółach, od old-school’owej koperty ze stali, przez emaliowaną, błyszcząco-czarną tarczę po ręcznie nakręcany mechanizm, zamknięty w odpornej na pola magnetyczne klatce Faradaya.
Lot 13. F.P. Journe Chronometre Bleu Furtif
Dla wielu zaskakującym okazał się fakt, że dedykowany OW zegarek od mistrza zegarmistrzów niezależnych – Francoisa-Paula Journe’a – finalnie „poszedł” za kwotę nieco niższą, niż ten od Rexhepiego. Nie zmienia to faktu, że sportowy Chronometre Bleu Furtif osiągnął niebagatelne 2 000 000 CHF (~8 797 000 PLN). Sportowy model zrobiony został z nadal ultra-rzadkiego tantalu i wyposażony w nowy kaliber 1522 – oczywiście w szczerym, 18 ct złocie. To swoją drogą być może zapowiedź nowej kolekcji Journe’a i jego odpowiedź na sportowy zegarek o zintegrowanej konstrukcji.
Lot 27. Louis Vuitton Tambour Einstein Automata
Listę pięciu najdroższych pozycji Only Watch 2024 zamyka ciekawa propozycja od marki Louis Vuitton. Dla nikogo nie jest już sekretem, że kierowana przez młodego Frédérica Arnaulta manufaktura ma gigantyczne ambicje i mocno stawia na klasowe zegarmistrzostwo z wyższej półki. Na charytatywną aukcję LV przygotowało automaton z wyjątkowo urodziwą (oczywiście to moja prywatna ocena) tarczą, przedstawiającą portret Alberta Einsteina na tle emaliowanej, czarnej bazy. Zegarek osiągnął cenę 700 000 CHF (~3 079 000 PLN).
Więcej o Only Watch przeczytacie na oficjalnej stronie TUTAJ.