Audemars Piguet Royal Oak Offshore Tourbillon Chronograph – SIHH 2018 [zdjęcia live, cena]
W 2018 roku minie okrągłe ćwierć wieku od powstania sportowej wersji Royal Oaka – Offshore. Jednym z modeli rocznicowych będzie wyposażony w tourbillon i chronograf zegarek z otwartą tarczą i oryginalnie przeprojektowanym bezelem.
Kiedy Royal Oak z narysowanego na serwetce projektu Geralda Genty ujrzał światło dzienne już jako zegarek, reakcja branży była co najmniej sceptyczna. Podobny odzew wśród mediów i kolekcjonerów wzbudziła usportowiona wersja Offshore, pokazana przez AP na targach Baselworld w 1993 roku. Mimo podzielonych opinii, masywny Offshore wpisał się w zegarkową pop-kulturę, w dużej mierze za sprawą nadgarstków amerykańskich raperów i Arnolda Schwarzeneggera (któremu dedykowano kilka referencji). Na przyszłorocznym SIHH (start 15 stycznia) z pewnością zobaczymy całą linię zegarków celebrujących dwie i pół dekady Offshore’a, na czele z pokazanym już teraz modelem Tourbillon Chronograph.
Oryginalny Offshore był sportową, ale w sumie całkiem klasyczną wersją RO z komplikacją chronografu. Z czasem manufaktura wykorzystała kolekcję do pokazywania awangardowych, koncepcyjnych modeli w nietuzinkowej stylistyce i z high-endową mechaniką w środku. Taki też będzie Offshore TC, przygotowany w 45mm wersji z industrialnej stali albo bardziej luksusowego, różowego złota.
Projekt zegarka skupił się na koncepcji transparentności i technicznego wymiaru zamkniętych wewnątrz komplikacji. To przełożyło się na estetykę – i śmiało można powiedzieć, że designerzy AP poszaleli, tworząc kolejny rozdział w stylistycznej historii linii. Charakterystyczny, ośmiokątny bezel w większości wycięto, pozostawiając tylko trochę metalu na wkręcenie ośmiu sześciokątnych śrubek. Część bezela (w tym wspomniane śrubki) zamknięta jest pod szafirowym szkłem, które osłania również specjalnie zaprojektowane mostki mechanizmu, balans umocowany na godz.9 i doskonale widoczne bębny sprężyny. Kaliber 2947 kumuluje jej potężne 173h, magazynowane w dwóch ręcznie nakręcanych, dużych bębnach. Tourbillon taktowany jest na 3Hz, a chronografem (z kołem kolumnowym) zmierzymy maksymalnie 30-minutowy odcinek czasu (licznik na godz.3).
Stalową albo złotą kopertę Offshora Tourbillon Chronograph o ostrych, kanciastych, rasowych liniach połączono z odpowiednio tytanowymi albo złotymi osłonami przycisków stopera, które tym razem w całości – podobnie jak koronka – wykonane są z ceramiki (już bez gumowych nakładek, jak w innych ROO). Gumowy za to jest zintegrowany pasek, dobrze wpisujący się w charakter zegarka.
Z założenia Royal Oak Offshore miał być sportowym tool-watchem, ale o Tourbillon Chronograph 25th Anniversary pewnie tego powiedzieć z czystym sumieniem nie można. Każdy, kto będzie chciał stać się posiadaczem jednego ze 100 egzemplarzy zegarka (po 50 sztuk każdej wersji), będzie się za to musiał pozbyć sporej sumy pieniędzy. Stalowa referencja to koszt 285.000 CHF (~1.033.000 PLN). Złota kosztować ma 325.000 CHF (~1.178.000 PLN).
Oficjalna premiera na genewskim SIHH.